Ryzyko powikłań przy operacji przepukliny odcinka lędźwiowego kręgosłupa

Witam!
Mam 26 lat i sporą przepuklinę w odcinku l5-s1 na koniec maja mam przewidzianą operację w szpitalu w mielcu. W tej chwili mam ścierpniętą prawą nogę do stopy. Po rehabilitacjach prądami i 4 seriach zastrzyków z niwalinu mogę stanąć na palcach, ale czuje że noga nie jest taka silna jak lewa bo jak staje na palcach to czasem odmawia posłuszeństwa. Nic mnie nie boli nie biorę już żadnych leków od 2 miesięcy, tramal tylko w szpitalu przez tydzień po urazie i jak czytam wasze komentarze to boję się że po operacji może być gorzej. I może boleć. Już sam nie wiem co robić? Czy ktoś z was może był operowany w mielcu?

Paweł 2013-05-11, 10:12

Sylwia,
No więc mój kręgosłup nie jest już pierwszej jakości, tzn. oprócz przepukliny odcinka L4/L5, mam wypukliny L2/L3, L3/L4 i L5/S1. Dodatkowo ta przepuklina L4/L5 jest z wydzieleniem sekwestru i uciska nerwy rdzeniowe. Ból mam od około roku promieniuje do lewego pośladka i tam jest to główne źródło bólu. Na początku stycznia dodatkowo strzeliło mnie po prawej stronie, co spowodowało lekki niedowład prawej stopy. Nie mogłem stanąć na tej nodze na pięcie (palce nie chciały się oderwać od podłoża). Przez około 3 tygodnie miałem ból nie do zniesienia na tyle, że ledwo co chodziłem, przeszedłem 30 metrów i musiałem odpoczywać... i jeszcze na dodatek była zima co w ogóle mi utrudniało poruszanie się. Potem ból zaczynał odpuszczać prawa noga przestała rwać, ból pozostał jedynie w lewym pośladku. Niedowład stopy prawej nieco ustąpił, w tej chwili mogę stawać na pięcie i palcach, ale stopa jest nadal nieco słaba np. jak kucnę to czasami mnie przechyla ;)
Jakieś 2 tygodnie temu chyba znów miałem atak rwy kulszowej, bo zaczęła tym razem lewa strona się odzywać, ból nie do zniesienia, drętwienie nogi, ból mięśni, pośladka i nie mogłem normalnie chodzić, np. na odcinku 100 metrów musiałem 3 razy siadać (wtedy ból przechodził). Zauważyłem, że lewa stopa też się zrobiła słaba... Na szczęście w moim przypadku nie jest tak, że nie ruszam palcami, tylko zauważyłem, że zarówno w lewej i prawej stopie paluch *nie stawia* oporu... to się nazywa prostownik palucha. Poza tym na piętach i na palcach stać i chodzić mogę.
26 maja mam operację w Płońsku u dr Arkadiusza Wilka...
Kupiłem sobie pas lędźwiowy z fiszbinami i mam wrażenie, że lepiej mi się w nim funkcjonuje... Póki co na dziś jest dobrze oprócz niewielkiego bólu lewego pośladka, drętwienia nogi lewej i tych paluchów... Lekarz powiedział, że operacja będzie polegała na wycięciu tej przepukliny, zatem póki co implantu żadnego miał nie będę... W przypadku wydzielenia się sekwestru nie ma możliwości poprawy przez samą rehabilitację, lecz jedynie operacja. Naprawdę mam już dość tego bólu, spać nie mogę normalnie więc zdecydowałem się na operację.
Czy ktoś z Was był operowany w szpitalu w Płońsku?

rodiczek 2013-05-11, 11:47

Anula
Sorry za zwłokę- ZUS już do mnie nic nie miał- byłem raz na komisji 2 tygodnie po zabiegu a potem już tylko rehabilitant- jego zgoda na powrót do pracy, potem mój neurolog zweryfikował czy się nadaję i dostałem zdolnośc do pracy i prowadzenia samochodu i tyle- lekarka z medycyny pracy wypisała mi zdolność na 5 lat--- niezły żarcik--- no ale tak jest, póki co nie mam problemów dalej ćwiczę i spotykam się z rehabilitantem i tyle- muszę się pilnować

Jan 2013-05-11, 17:51

Rodiczek byłem operowany w listopadzie 2012 r.w płońsku ,pisałem już o tym . Dr.Wilk jest mało kontaktowy ,trzeba z niego wyciągać . Nie powiem pozatym złego słowa .

zorro 2013-05-12, 09:02

Za 10 dni mam operacje szczerze boje sie coraz bardziej . Jednoczesnie zdaję sobie sprawe , że bez niej dalej cierpieć brac garśc leków to tez nie zycie tylko wegetacja.

Anula 2013-05-12, 11:26

Do Anula
Wiem, że cudze doświadczenie nic Ci nie da, bo strachu nie da się pokonać, nic na to nie poradzisz. Nie boją się tylko głupcy, każdy normalny człowiek się boi. Ja też się bałam, a teraz po operacji jestem mega szczęśliwa :) Miałam usuwany dysk i wstawiany implant Bacjac miedzy L5-S1. Operacje miałam 25 kwietnia, w czwartek wieczorem mnie operowali (na bloku byłam 2,5h), na drugi dzień w asyście pielęgniarki poszłam do toalety, po południu wzięłam nawet prysznic :) W sobotę rano wyszłam do domu. Dostałam tyle srodków p/bólowych, że nic, absolutnie nic mnie bolało :) Wiadomo, że miałam dyskomfort, bo do rany był włożony dren i to mnie ciągło. Ale to w porównaniu z ogromnym bólem z którym borykałam się od lat, to mały pryszczyk. Po tygodniu od operacji pomalowałam sobie paznokcie u stóp :). Jest super :) W domu robię właściwie wszystko, oprócz mycia podłóg i wanny, oczywiście przyjmując rozsądne pozycje i bez szaleństw. Wrteszcie mogę się śmiać, kichać, kaszleć do woli, bez bólu. Nie mogę siedzieć, tylko do posiłków, dużo spaceruję i leżakuję w ciągu dnia przynajmniej po pół godziny ze dwa razy. I cały czas się zastanawiam, po co tyle czekałam, dlaczego tak zniszczyłam sobie żołądek. Pewno ze strachu, bo jak się słyszy-operacja kręgosłupa, to przed oczami staje wózek inwalidzki. A medycyna dzisiaj naprawdę poszła daleko do przodu. Anula głowa do góry, przed Tobą nowa jakość życia. Pozdrawiam serdecznie

Ach, jeszcze mam pytanie do forumowiczów. Czy ktoś z Was przyjmował Nivalin na odbudowę nerwów? Czy Wam to pomogło? W jakiej ilości to braliście? Ja na razie wzięłam 15 zastrzyków i różnicy właściwie żadnej nie widzę. Nie wiem czy jest sens kupować nastepne 20 sztuk

Aguśka 2013-05-13, 12:27

Nivalin podobno trzeba przyjmowac bardzo dlugo zeby byly widoczne efekty. A na co konkretnie masz to brac? Masz jakies ubytki neurologiczne?

$ylwia 2013-05-14, 06:20

Mam lekki niedowład stopy. Czucie mam, ale czuję jakby przez 5 par skarpetek. Nie bardzo potrafię chodzić w klapkach, bo mi spadają i ogólnie każde buty mi kłapią na pięcie. Ucisk na nerwy miałam przez kilka lat i nie wiem czy po operacji stopa wróci do normy. Na razie wzięłam 1,5 opakownia i mam przepisane kolejne 2 op.

Aguśka 2013-05-14, 12:42

Kochani zaczynam wariowac... powiedzcie mi jakie sa objawy zespolu ogona konskiego? Zwieracze trzymaja u mnie dobrze, ale nie wiem czy po zastrzykach czy co ale mam zdretwiale kawalki posladka... jezeli chodzi o bol to zadnego nie odczuwam. Jestem 17 dni po microdiscectomii L4/L5.

$ylwia 2013-05-14, 13:41

Anula ja też się strasznie bałam a za chwilę minie dwa miesiące po operacji a ja się czuję jakbym odrodziła się na nowo :) nie boli mnie nic , normalnie już funkcjonuję i jestem zupełnie sprawna a najlepiej to bym już wróciła do pracy .
Jutro mam komisję z Zusu ciekawe czy się do czegoś przyczepią :)

Pozdrowionka

Kasia 2013-05-14, 14:26

Kasiu ciesze się , że czujesz się swietnie. Ja tez licze , ze w koncu skonczy sie moj koszmar z tymi bolami. Mam problem z prawa noga jest taka slaba i wczoraj idąc n siebie na podworku gdzies mi odmowila posluszenstwa i upadlam jak male dziecko. Znowunadwyrezylam kregoslup reszte dnia przelezalam.Caly czas jestes na zwolnieniu lekarski tak a ZUS po co wzywa spradza zwolnienie?Aha i ktory lekarz wypisuje zwolnienia rodzinny czy neutolog?

Anula 2013-05-14, 14:43

Anula Anula ... uważaj na siebie ! Zobaczysz , że po operacji Twój koszmar się skończy tylko oczywiście trzeba trochę czasu .
Zwolnienie wystawia mi lekarz , który mnie operował bo na kontrolę chodzę do szpitala bo tam jest poradnie przyszpitalna

Kasia 2013-05-14, 15:15

Gratuluje tym co mieli operacie i maja to za soba mnie czeka ich kilka a mam dopiero 54 lata i chodze jak ostatni lachmyta kilka tramali i moge wstac zkanapy jedna reka zginam druga to mniej boli a ruwniesz niemam odwagi by skonczyc z tym mam juz dosc wegetaci pozdrawiam cie

pesymista 2013-05-15, 19:37

Do pesymisty; Czy masz juz wyznaczony termin operacji?.Jesli moge Ciebie pocieszyc jestem od Cibie starsza mam 56 lat i za kilka dni mam operacje i swięcie wierzę , ze operacja powiedzie sie , i bede w miae dobrze funkcjonowala.Rzeczywiscie te czeste bole odbieraja radosc zycia ,Medycyna poszła już tak do przodu , codziennie robią ludziom takie operacje .Trzymaj się cieplutko ja juz ide do szpitala w przyszła środę. Tez sie strasznie boje jej , ale jestem pelna nadziei , ze i ja bede z niej zadowolona

Anula 2013-05-16, 07:07

Anula masz bardzo dobre nastawienie i tak trzymaj :)
Ja byłam wczoraj na komisji z zusu i pani doktor bardzo się zdziwiła , że mnie ścigają a to tak świeża sprawa , nawet mnie nie oglądała tylko kazała nie szaleć i powoli się rehabilitować :)

Kasia 2013-05-16, 09:02