Forum neurologiczne » Choroby kręgosłupa » Ryzyko powikłań przy operacji przepukliny odcinka lędĽwiowego kręgosłupa

Ryzyko powikłań przy operacji przepukliny odcinka lędĽwiowego kręgosłupa

Agata moja operacja już 19 marca a tak bardzo się boję ....














Kasia 2013-03-11, 15:45

Ewo, ja ogólnie te ćwiczenia co mam zalecone to s± wła¶nie na leż±co i też lepiej po nich funkcjonuję ale jednak po przebudzeniu muszę najpierw wstać, rozchodzić ten ból i dopiero mogę zacz±ć ćwiczyć i potem jest już ok.

E-ka to mamy podobnie z t± różnic±, że u mnie po ćwiczeniach ból ustępuje.

Kasiu, ja bałam się tak, że na dzień przed operacj± nie byłam w stanie je¶ć i za strachu chodziłam prawie po ¶cianach. A co do tego czy masz i¶ć na operację czy nie to powiem Ci tak: ja nie byłam w stanie z tym bólem żyć, NIE chodziłam wcale na jedn± nogę, kulałam i każdy ruch to był koszmar. Tak jak napisałam, bardzo się bałam i do końca miałam w±tpliwo¶ci ale tak nie dało się dalej żyć i musiałam co¶ z tym zrobić.

Anja 2013-03-11, 18:44

Jestem po wizycie u neurochirurga. Wiec jest ok. Te bole w nodze i plecach powinny minac. Noga boli bo musze ja rozruszac w koncu lezalam prawie pol roku... Mirsien musi odzyc. Plecy bola bo miesnie plecow tez oslably i musza sie przyzwyczaic do nowej postawy.
Niem chodzic na zadna rehabilitacje. Ruszac sie, chodzic z kijami i BASEN.
No nic czekam dalej:)
Moze to rozchodze:)

karola30 2013-03-11, 20:36

Kasia - jak nie ma wyjscia i trzeba to trzeba. co nas nie zabije to wzmocni. zapewnij sobie dobre towarzystwo na dzien przed i ciesz sie , smiej, baw aby nie myslec o dniu kolejnym. I dobrze miec kogos bliskiego ze soba w dniu operacji kto czeka i cie wspiera i przyjdzie do ciebie jak sie obudzisz i powie ze wszystko bedzie dobrze- ja nie wiedzialam ze to az takie wazne i chcialam przez wszystko przejsc sama...na szczescie do tego nie doszlo.

Chcialabym jeszcze dodac ze w USA ludzi stawiaja na nogi po takich operacjach(wstawienie implantow) na drugi dzien i zmuszaja do chodzenia. Lezenie tylko jak sie zmeczysz na troche.Od 10 dnia zaczelam fizjoterapie (lekkie cwiczenia wzmacniajace miesnie nóg , posladkow i górnej czesci ciala)4 razy dziennie po 45 minut i jeszcze wstaje na sniadanie , objad i kolacje i wtedy tez cwicze(ruszam nozka w góre i wdół i do boku ;) ) przez pierwszy tydnien po operacji raz dziennie lekkie cwiczenia z terapeuta oraz cwiczenia w łóżku.

Jak czytam ze niektorzy leza pół roku to nie wiem jak to robi± poniewaz ja lezalam 2 dni i to byla istna masakra. Wszystko mnie bolalo jak w koncu mnie zmusili do wstania i w glowie mi sie krecilo niemilosiernie od lezenia w jednej - poziomej pozycji.

Agata 2013-03-11, 21:56

Kasia
Wiesz u kogo będziesz operowana w Bytomiu?
Z mojego do¶wiadczenia powiem tyle- operacja mi pomogła, jestem już 6 tygodni po, ból pojawia się sporadycznie, ja akurat miałem L5S1 i na dzisiejszej rehabilitacji pu¶cił mi w końcu ten fragment ( tzn po ucisku kręgosłup sprężynuje a był sztywny), Byłem na basenie z rodzink± i też nic nie *pokręciło mnie* generalnie jest OK w tym tygodniu kończę intensywn± rehabilitacje pozostanie już tylko zachowawcza, noga podnosi sie na 90cm także jest OK
Funkcjonuje normalnie jeżdżę samochodem na razie max 30-60 minut przerwa i potem jeszcze raz taki sam *dystans*, cały czas ma zakaz schylania się robię wszystko z przyklęku ( buty, skarpetki, podnoszenie itd....) Decyzja jednak należy do ciebie

Karola/Anja fajnie że się wam udaje wyci±gać z bólu... basen fajnypo takiej przerwie... ja na kije się nie decyduje( może dlatego że mnie drażni± ale rehabilitant poleca) Anja szkoda że twój *profesorek* nie dał ci namiaru na rehabilitanta zawsze to lepiej jak jeden drugiemu przekaże temat ( tak było w moim przypadku) - kolega z pracy chodzi na rehabilitację w W-wie na Opaczewsk± i ma podobne ćwiczenia jak ja tyle że on miał wyżej L4L5 i ma jeszcze TH do zrobienia ( bez operacji-rehabilitacj±) - tu polegam na jego opinii- ja mam ¦l±sk opanowany:) Pozdrawiam

Jan 2013-03-11, 22:04

Do Anja,
wizyty mam za sob±, już 3 lekarzy potwierdziło że bez operacji się się nie obejdzie... Nikt chyba nie pisał o szpitalu w Suwałkach ? Na operacje w Bielańskim u dr. Głowackiego muszę czekać do wrze¶nia- mowiła o tym Marzena( dziękuje Ci Marzenko za Morskie Oko- to mój cel :) )Łomża była na lipiec a Suwałki w kwietniu... Dzi¶ dostałam jak±¶ blokadę w zastrzyku w Konstancinie i ponastawiali mnie trochę. Polecaja jeszcze dr Lisa że może szybciej i bliżej, doradzcie proszę -co ro bić? do stycznia leczyli mnie na rwe az skierowali na rezonans i tylko miny robia gdzie sie tak dorobilam, ze nie mam kregoslupa. Na moje szczescie tylko 2 razy wogule nie wstalam z lozka.

Sysia 35 2013-03-12, 00:33

Janie
bedę operowana przez dr Pieni±żka i Szydlika
strasznie się boję jak to będzie po operacji ? jaki to ból i czy leży się tylko na brzuchu czy można na boku ?
Jak to jest z t± rehabilitacj± już po operacji czy trzeba szukać na własn± rękę czy to szpital daje namiary ?
Ludzie .. mam milion pytań do ... :)
Pozdrawiam Kasia

Kasia 2013-03-12, 06:26

Kasia
Pieni±żek to stara szkoła neurochirurgów, ta sama co mój operował kolegę i zabieg był bez problemów. Jak to kolega powiedział jest dobrym operatorem a w obyciu.... no cóż nie jest od tego żeby nas głaskać po głowie, a w szpitalu warunki jak w każdej placówce
Jak nie wykasuj± mojego e-maila to możesz napisać do mnie podam ci telefon to możemy pogadać jn37(małapa)interia.pl/Pozdrawiam

Jan 2013-03-12, 08:03

Kasiu, po operacji naprawdę nie ma wielkiego dramatu, na drugi dzień wstajesz, nie wyobrażałam tego sobie a dałam radę a uwierz mi, że strach mnie paraliżował. Jest ból ale taki, że dajesz radę się z nim ruszać, zaciskasz zęby, zmieniasz pozycję i już jest ok, do następnego ruchu ;) Pierwsze wstawanie masz z opiek±, nawet z balkonikiem, z tego co wiem to wszędzie go daj±. Powiem Ci, że najpierw panicznie się bałam wstać a potem jak wstałam to nie chciałam się już kła¶ć, tak mi się miło chodziło :) Oczywi¶cie pierwsze dni chodzi się jak staruszka, powoli, krok za kroczkiem ale to normalne.
Powiem Ci jeszcze tak, że dziewczyna, z któr± leżałam na sali po tej samej w tym samym dniu to ona po operacji na drugi dzień odmówiła już leków przeciwbólowych i w ogóle powiedziała, że ona to już do domu chce i¶ć.
Co do rehabilitacji to szpital daje tylko ćwiczenia, na rehabilitację kieruje Cię lekarz rodzinna albo lekarz, do którego pójdziesz na kontrolę pooperacyjn±. Znaczy się tak było u mnie, może w innych miastach jest inaczej, ale o to to się nie martw, wszystko się dowiesz przecież.

Sysia, nie wiem co Ci doradzić, chyba pozostaje czekać, operacja u Podgórskiego to bardzo dobra opcja :) Ja innych nazwisk niestety nie znam, więc pewnie pchałabym się do Podgórskiego :)

Janku, z tym wychodzeniem z bólu to u mnie tak nie do końca ale tak, faktycznie jest tak, że po ćwiczeniach jest lepiej :)
Co do mojego profesora to też byłam zawiedziona, że bardziej mnie nie poprowadził :( nie liczyłam na żadne namiary ale jakie¶ zalecenia.
Co do namiarów na rehabilitanta to ja wiem gdzie przyjmuje taki, który współpracuje z Podgórskim ale niestety dla mnie to drugi koniec miasta i nie miałby mnie kto zawozić a ja póki co przy obecnych bólach sama się po wawie nie wożę bo ja nie mam prawka i musiałabym jechać dwoma autobusami i metrem i boję się, że jak autobus zahamuje czy co¶ to upadnę albo mnie kto¶ uderzy itp., dlatego zdecydowałam się na rehabilitanta, który przyjmuje prawie obok mojego domu a do tego oprócz ćwiczeń ma fizykoterapię więc mam w jednym miejscu jedno i drugie i to dla mnie ważne. Najpierw robi mi laser, potem pole a potem ćwiczymy.
Tak czy inaczej i ten mój rehabilitant i ten co współpracuje z Podgórskim rehabilitację po tej operacji zalecaj± zacz±ć po 2 tygodniu od operacji, ja zaczęłam po 6 i mówi±, że to o wiele za póĽno.
Janku mam jeszcze do Ciebie pro¶bę, czy możesz napisać mi czy robisz jakie¶ ćwiczenia konkretnie na mię¶nie kręgosłupa i jakie?
Wcze¶niej opisywałe¶ ćwiczenia i już to czytałam ale teraz na pewno miałe¶ co¶ nowego, chciałabym porównać z moimi.
Aha, a ten reh. z Opaczewskiej to też wiem kto to, kolejny warszawski guru, pan Jacek Sobol, to ta sama wysoka półka co ten reh. od profesora Podgórskiego. My¶lę nad tym żeby jeszcze z którym¶ z nich skonsultować mój stan obecny :)

Karola, bardzo podoba mi się teoria Twojego neurochirurga odno¶nie bóli pleców :) pasuje do moich objawów, bo ja ten ból odbieram jak słabo¶ć w lędĽwiach wła¶nie...
Za to zdziwiona jestem brakiem zaleceń co do rehabilitacji, mnie odk±d tylko zacz±ł się temat operacji mówiono, że po operacji bez wzmocnienia mię¶ni kręgosłupa ćwiczeniami to sama operacja nic nie pomoże, ona tylko usuwa ucisk na korzeń ale potem trzeba odbudować mię¶nie itd., itp.

Anja 2013-03-12, 09:13

Anju dzięki za ciepłe słowa :) dodaj± otuchy :)
Janie napisałam na adres meilowy :)

mnie bardzo pomagały ćwiczenia metod± McKenziego :)

Kasia 2013-03-12, 09:22

Anja rehabilitacji mam nie robić czyli laserów, pr±dów i pól, nie chodzić na masaże, za to mam dużo ćwiczyć, się ruszać, chodzić z kijami, na basen, czyli wzmacniać mię¶nie, ja od 3 tyg spaceruję, z czego od tyg po lesie po górach codziennie godzinę z kijami.
Będę też od dzi¶ wzmacniać mię¶nie pleców bo bol± mnie jak za długo siedzę, a jakby nie patrzeć do pracy za biurko na 8 h będę musiała w końcu wrócić... Jak na razie ci±giem siedzę 1h do 1,5h ale w sumie więcej obecnie nie mam potrzeby gorzej mi w aucie, jak się oprę i rozluĽnię kręgosłup to wtedy nie przyjemnie mi w miejscu operacji.

No nic czekam co będzie dalej, nadal się staram nie schylać i unikam gwałtownych ruchów. No i oczywi¶cie nie dĽwigam!

Kasiu ja leki przeciw bólowe dostałam tylko przez dobę po operacji, bo dobę po wypisano mnie do domu. A w domu brałam tylko Nurofen przeciwzapalnie.

Aaaa Anja a ja dowiedziałam się wczoraj, że mi kawałek dysku usunęli ;)

Pozdrawiam

karola30 2013-03-12, 12:47

Anja dokładnie jak piszesz kolega chodzi do p.Jacka i mu pomaga
Co do ćwiczeń miałem następuj±ce1. przed wstaniem- przyci±gnięcie kolana do barku powolutku przyciagałem do moment -zarz przed bólem- napinałem na 5-8 sek mię¶nie potem 30 sek relaksu i tak aż po kilku dniach doszedłem prawie do barku.... na ile *brzuszek* pozwolił, potem drugie ćwiczenie kolano w tej samej metodzie ale do boku czyli kolano zgięte w bok przyci±gałem napięcie 5-8 sekund ( sam ręk± sobie dawałem w dół a nog± odci±gałem do góry- przeciw działanie) , jedno i drugie ćwiczenie na obie nogi - zdrowa wiadomo lepiej i łatwiej:) Po wstaniu kładłem się na macie i robiłem ćwiczonko kolana ugięte prostuję nogę do góry , *obci±gnieta pięta* i noga na dół bez położenia i ruch powrotny, potem druga noga i tak 5 na jedna 5 na drug±, kolejne ćwiczenie - przeci±ganie leż±c kolana ugięte prawa noga wzdłuż podłogi lewa ręka wzdłuż podłogi i zmiana i tak 5 na 5, i to s± ćwiczenia mobilizacyjne żebym rozruszał mie¶nie, teraz ja bo miałem zajęty staw krzyżowo /lędĽwiowy mam kolano do barku ale po przek±tnej- to mi zostało bo jeszcze ten staw mam nie rozruszany pozostałe mam już nie wykonywać, izometryczne w klęku te co pisałem wcze¶niej ale to juz były obci±żaj±ce, potem doszło pompki z klęku podpartego z wymachem nogi, nożyce, przy kolanach ugiętych *brzuszki ale nie pełne- wszystkie te ćwiczenia były do fazy tak żeby nie poczuć bólu oczywi¶cie, kolejne leż±c kolana ugięte podnoszenie bioder i dodatkowo wyprost nogi raz jedna raz druga, potem jako rozluĽnienie w klęku podpartym na łokciach wymach raz jednej raz drugiej ręki- przyjemnie rozluĽnia i *strzela*:) kolejne klek podparty na łokciach nogi cofałem i jak deska równolegle do podłogi na 3-5 sekund i kolana opuszczałem i tak seria 10.
Te ćwiczenia siłowe miałem w seriach 3x10 albo 10/9/8..... itd... na ten moment mam już typowe siłówki, z rana rozluĽniaj±ce przyci±ganie po przek±tnej, numer z nog± z kolanami ugiętymi ale juz nie daję nogi w dół tylko rozci±gam w górę i wahadełko kolana razem i raz prawa raz lewa strona- to leż±c oczywi¶cie no i wieczorem mam przysiady złożone ( to trudno wytłumaczyć trzeba zobaczyć- napinanie brzucha wstawanie ręce itd... to daje w ko¶ć) i brzuszki, a od jutra zaczynam ćwiczenia z ciężarkami.
te ćwiczenia mi pomagaj± tylko tak jak mówię miałem poszarpany nerw-jego osłonę i te ćwiczenia mobilizuj± moje *schorzenie*- w skrócie ja muszę zakodować w mię¶niach napięcie brzucha i mię¶ni pleców żeby stabilizował kręgosłup, powolutku faktycznie odruchy s± i same bez kontroli
Te ćwiczenia tak jak pisze s± pod moje L5S1 z poszarpanymi nerwami nie wiem czy pasuj± do innych parti o tym chyba decyduje rehabilitant
To tak w skrócie...:) jak co to łatwiej mi zeskanować te ćwiczenia i wysłać masz mojego e-maila to ci najwyżej pode¶lę, ja lasery/magnes itd... całkowicie odpu¶ciłem nie mogłem dopu¶cić do zwłóknienia mię¶ni bo tego to już się nie odbuduje, także ćwiczę tyle że mój rehabilitant cały czas komunikuje się z moim neurologiem co daje pewien komfort że działania nie uszkodz± mnie a pomog±- na ten moment to działa jest OK/Pozdrawiam i życzę wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia.... ale i tak do końca życia będziemy musieli na siebie uważać:)

Jan 2013-03-12, 13:45

Rany Julek !!!!!!

jak ja to wsztystko połapię :)

Kasia 2013-03-12, 14:19

Kasia
Jak to godajom dosz rada, niy ma co być mamlasem:).... spokojnie ćwiczenia s± etapami i pod kontrol±

Jan 2013-03-12, 14:24

Jo sie nie mamlasza przeca jo sie ino boja :)

Kasia 2013-03-12, 14:41

Strona: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62  63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 |