Ryzyko powikłań przy operacji przepukliny odcinka lędźwiowego kręgosłupa

Witam . Wróciłem właśnie z kontroli w ZUS . poszedłem trochę z obawą wiadomo lekarzom płacą za uzdrowienie chorego hihi na takiej kontroli Jednak zostałem miło zaskoczony przez panią orzecznik . Miła uśmiechnięta pani przebadała mnie pod kątem odruchowym nogi ( dyskopatia L-S z bólem promieniującym do lewej nogi ) już po operacji .Wypytała mnie jak się czuję obejrzała bliznę pooperacyjną i dostarczone dokumenty( opis MR i wypis ze szpitala) i stwierdziła , że zwolnienie jest jak najbardziej uzasadnione . Zasugerowała również , że potrzebna będzie jeszcze dalsza rehabilitacja tego kręgosłupa .--------------------- A z uwagi , że jestem WZW B pani bardzo była zdziwiona że pracuję bez stopnia niepełnosprawności i również zasugerowała mi ,że powinienem się o taki stopień starać . Więc jeżeli ktoś jest po operacji ma wypis nie powinien się bać, bo są podstawy do zwolnienia i odpoczynku w celu regeneracji organizmu------ I każdy pracodawca powinien zrozumieć że zdrowie jest najważniejsze !!!!!!!!!!!

ARES 2014-03-31, 12:07

Po szpitalu, przez kilka miesiecy, nawet ZUS nie uzdrawia. Ale, po jakims pol roku, jak bedzie wezwanie, to juz nikt mily nie bedzie...Ja, zdobylam sie na odwage i piewrszy raz od mej operacji, prawie poltora roku temu, wsiadlam w autobus i 16 giodzin jechalam do Niemiec. Przezylam, nawet kregoslup nie dokucza, ale polamana cala, rece, szyja, nogi...to juz nie dla mnie takie pseudowygody...Ale, wiem, ze moge, a to najwazniejsze...

gosia 2014-04-02, 17:54

Halo Marek
Na pewno już jesteś po jakiejś operacji, odezwij się jak sie czujesz.

Wanda 2014-04-12, 10:52

Jestem juz 4 miesiace po wstawieniu implantu z włókna węglowego i wszczepu do środka chrząstki czy szpiku. Po 4 miesiącach wciąż nie jestem w stanie pracować cały dzień tj. Wstać w miarę wcześnie, załatwiać sprawy, jeździć samochodem, wykonywać normalne czynności, gdyż po takim dniu następnego dnia ból jest ogromny. Czy ktoś może mi powiedzieć jak długo będę jeszcze dochodził do siebie. Staram się ruszać jak najwięcej ale sprawia to bardzo duży ból.

Antoni D 2014-04-26, 16:05

Ares,nie daj się nabrać, w zusie nie ma miłych i uśmiechniętych ludzi.Ja od kilku lat miałem problemy z kręgosłupem,na początku fizykoterapia pomagała i farmakologia.Zmiany zwyrodnieniowe postępowały jednak w szybkim tempie i kiedy zrobiłem rezonans, okazało się że w grę wchodzi jedynie leczenie operacyjne. Od skierowania do operacji czekałem trzy miesiące,najpierw operowany był odcinek szyjny,po czterech miesiącach lędźwiowy. Wykorzystałem okres zasiłkowy i wystąpiłem z wnioskiem o rentę bo leczenie dopiero się zaczynało.Kręgosłup właściwie cały nadawałby się do wymiany,jednak takiej możliwości nie ma.Mam wstawione implanty stałe i stabilizatory.Dolegliwości i ograniczenia w funkcjonowaniu dalej narastają.Przed pierwszą operacją stawałem na komisję lekarską.Posiadam pełną dokumentację medyczną,dla orzeczników-urzędników,nie jestem niezdolny do pracy.Dodam że pracowałem fizycznie.Co o tym powiesz?????

KAZEK 2014-05-03, 12:22

Kazek jesli masz problemy z zus niepoddaeaj sie i kieruj sprawe do sadu to dlugo trwa ale tam sa mondrzeisi ludzie wiem to z doswiadczenia

marek 2014-05-04, 04:51

Marek rozumiem że też walczyłeś z zus i rozumiem że wygrałeś.Ja też złożyłem odwołanie do sądu,jednak nic na razie się nie dzieje.Możesz mi opisać swoją walkę,jak to wszystko wyglądało i jaki przyniasło skutek. Będę wiedział czego się mam spodziewać.W maju będę miał rezonans i nie wykluczone że czeka mnie kolejna operacja.

Kazek 2014-05-04, 14:04

Kazek czekaj spokojnie dostaniesz wezwanie na komisie bieglych lekarzy .Wez zesoba jak najwiecej badan zreszta oni beda cie bardzo szczegolowo wypytywac co boli odkiedy i gdzie .Sa to lekarze specjalisci umnie byl ordynator ortopedi neurolog ineurochirurg niezapominaj o zadnych szczegolach dlanich jest to wazne.Przebadali i kazali czekac na odpowiedz po 3 tygodniach dostalem pismo ze ich zdaniem jestem niezdolny do pracy .Taka tez opinie wyslali do zus ZUSodpisal do sadu ze opinia jest niekompletna i zadaja uzupelnienia .Po 2 tygodniach biegli uzupelnili braki i zaznaczyli i z stan zdrowia moj powinien byc juz na 1 komisi zus stwierdzony iz jestem niezdolny do pracy czli zus powinien sie cofnac do poczatku przyznania mi renty Lecz specialisci z zus odpisali do sadu iz uwazaja opinie bieglych za niewiarygodna czyli stwierdzili ze biegli klamia zazadali drugiej komisi bieglych .Po miesiacu wezwano mnie na druga komisie i biegli potwierdzili dniagnoze pierwszej komisi.Probowal jeszcze zus znow cos kombinowac lecz sedzia zazadal iz przeprowadza ostatnie posiedzenie .sad nakazal zus uznanie opini bieglych Potym juz zus juz nieskladal apelaci .Trwalo to okolo roku ale wygralem.TeraZ MAM 2 SPRAWE O PONOWNE PRZELICZENIE ZAROBKOW Z ZAGRANICY BO TEZ mam blednie naliczone sadze iz zrobili to umyslnie .Trwa to joz 8 miesiecy lecz sadz iz dam sobie rade z nimi.Pamietaj Kazek na komisi do bieglych mow o wszystkim nawet tych wstydliwych obiawach jak problemy z moczem i innych .Zycze uporu i jak masz jakies pytania to napisz

marek 2014-05-05, 21:42

Marek dzięki za opisanie Twojej walki z zus.Powiedz mi jeszcze czy Ty sam w Sadzie byłeś na rozprawach,czy miałeś adwokata.Słyszę takie rady żeby wziąć adwokata to szanse są większe w Sądzie.Swoją drogą jakie dziwne jest to,że lekarze z którymi mamy do czynienia,uznaja że do pracy się nie nadajesz a tacy w zusie też niby lekarze a są po prostu wredni kiedy się do nich trafi.Z Twoim przeliczeniem to tez sobie walą nieżle a wszystko po to żeby człowiekowi dokopać i z niego zedrzeć.Powiedz,na jak długo dali Ci rentę.

Kazek 2014-05-06, 10:02

Sad mi przyznal 1 grupe do konca 2016 r a zus czesciwa niezdolnosc do pracy do konca 2018 r czyli na koniec 2016 znowu sie zacznie cyrk z zus ja niebralem adwokata ale niechce ci zle doradzic adwokat to jakies 1200 zl

marek 2014-05-06, 11:20

No właśnie, to są takie ewidentne sprawy, człowiek do pracy się nie nadaje, a ile nerwów jeszcze kosztuje już nie mówię o kasie, zanim uda się przejść przez ten CYRK jak to dobrze określiłeś. Ja już nie mam do nich siły i chyba zdecyduje się na prawnika w dalszym postępowaniu. Zwłaszcza, że nie wiem jeszcze co będzie po rezonansie, bóle i drętwienia są zmorą na co dzień.

Kazek 2014-05-06, 11:41

Witam.Jestem juz po dwoch operacjach odcinka ledzwiowego i ponownie zaczynam odczuwac bole .Najgorzej jest jak posiedze troche to potem bol jest okropny .Jestem na zasilku rehabilitacyjnym z ZUSu do czerwca a potem bym chciala isc do pracy ,tylko jakiej jak mnie proste czynnosci dostarczaja bolu .Do tej pory pracowalam(do operacji)jako kasjer sprzedawca i raczej nie powroce do tego zajecia (neurolog odradza )jak to praca w handlu ,dzwiganie .Po 1ej operacji dostalam grupe niepelnosprawnosci umiarkowana teraz tez bede stawac na komisje i miejmy nadzieje ze przyznaja.Pozdrawiam wszystkich;)

Anna 75 2014-05-09, 13:41

Cześć wszystkim, cześć Wanda
Już jestem po operacji przepukliny odcinka L5 - S1,
To już 2,5 miesiąca strzeliło po operacji, więc przyszedł czas na podsumowanie przed i po operacji :)
Przed była katastrofa, ucisk na nerwy był tak silny że nie potrafiłem chodzić,
do tego w ostatnich dniach doszło nie trzymanie moczu, za to jest ponoć odpowiedzialna lewa strona, gdyż ucisk miałem lewoboczny,
operacja trwała 3,5 godziny, Pani Neurochirurg po operacji powiedziała iż to był ostatni dzwonek, gdyż przepuklina się rozrosła - nie wiem czy to prawda czy nie, czas pokaże.
Po operacji jest 50/50, problemy z moczem znikły jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki, niestety dostałem bonus w pakiecie po operacyjnym, naruszono mi któryś z nerwów, i wystąpił brak całkowitego czucia w palcach u lewej nogi mowa tu o czwartym i piątym palcu oraz zewnętrzna część stopy, i do tego jeszcze skurcze i wykręcanie nogi na zewnątrz, rehabilitacja oczywiście PRYWATNIE !!! już druga nie przyniosła żadnego skutku, w sumie można się trochę przyzwyczaić, że się lewą noga kuleje, lekarze mówią że to morze tak już zostać zobaczymy co na to ZUS powie jak będę się starał o rentę morze mnie uzdrowią
Pozdrawiam wszystkich Arek

Arek 2014-05-15, 12:49

Cieszę się,że operacja sie udała. Mam nadzieję,że po czasie odzyskasz czucie w tej nodze. Ja nie miałam czucia w pięcie po operacji gdzieś przez 4 miesiące. Wróciło dopiero po 3 seri zabiegów i jadłam leki na odbudowę nerwów. Lekarz mi mówił,że tak może być do roku, więc nie trać nadzieji.
Pozdrawiam

Wanda 2014-05-15, 19:56

Czesc Arku.Moze napisze ci na pocieszenie ,że nie tylko ty tak masz.Jestem 2 lata po operacjiL3L4 i L5S1.ucisk był lewoboczny był tak silny,że nerw piszczelowy(najprawdopodobniej)zostal samoistnie uszkodzony.Zewnetrzna czesc stopy i 5 i4 palec.Kuleje noga jest o 3cm ciensza nie staje na palcach.Pecherz stał sie nadreaktywny trzymam mocz,ale wc musi byc w zasiegu reki.Rehabilitacji nie potrafie juz nawet policzyc tylko na NFZ,gdyz na prywatna mnie nie stac.A skurcze to poprostu koszmar.Biore juz 8 mc magnez z potasem odrobinke jest lepiej. Nie pracuje zawodowo uwazam na siebie.Ale ciezsze prace domowe powodują ból.Cwicze w domu miesnie nóg i kregoslupa.Daj znac co u ciebie czy reh. przynosi efekty.

ela. 2014-05-26, 22:27