Do ren. Witam je¶li nie sprawia trudno¶ci to potrzebuje namiary do dr.
Zawadzkiego gdzie przyjmuje i w jakich godzinach, potrzebuje tych informacji bo mnie to samo czeka, jestem z Strzyżowa. Dziękuje i pozdrawiam.
mar strzyżów 2012-05-28, 09:51
Do Mariolcia,- jakich szczegółów potrzebujesz. Mnie przed operacj± trzymali tydzień, po 4 dni . Na podstawie rezonansu zleca Ci kolejne badania.
Przed sama operacj± te kilka dni zasuwałam w spodenkach i bluzce- po operacji zdecydowanie wygodniej w koszuli( też ich nie lubię) można j± zdj±ć i założyć w każdej pozycji ,weĽ ze 2 lub 1 i 1 zwykł± podkoszulkę na noc , ja codziennie wieczorem przepierałam koszulę, a spałam w koszulce i majtkach i rano na odwrót zawsze żeby było ¶wieżo.
Pozdrawiam
ps. Ren , co u Ciebie????
Marzena z W-wy 2012-05-29, 19:32
Witam--niebawem czeka mnie operacja kręgosłupa odcinka lędżwiowego na dwóch odcinkach- jestem z Poznania i 20 czerwca czeka mnie wizyta kwalifikacyjna -pomimo iż mam już od lat skierowanie na operację i czekam na li¶cie oczekuj±cych---pójdę do szpitala na ulicę..28 czerwca1956--ORTOPEDYCZNO-REHABILITACYJNY SZPITAL KLINICZNY---może kto¶ tam był operowany?????--bardzo proszę o informacje.........
Jak długo będę musiała leżeć w szpitalu???? ile czasu potrwa zanim pójde na operacje -licz±c od momentu zakwalifikowania-wiem ,ze trzeba zrobić 3 razy szczepienia przeciw w±trobowe --C---...pozdrawiam --Krystyna
Krystyna 2012-06-01, 17:39
Hej moja zona ma 29 lat i tez ma przepukline kregoslupa. Wszystko zaczeło sie 4 lata temu pod koniec ciazy. Po porodzie bole sie nasilały i po kolejnej wizycie w szpitalu w Sandomierzu zoperowali jej woreczek żółciowy bo to miała byc przyczyna bólu. Dzis juz wiemy ze ten zabieg to była porazka. Neurolog odradza operacje a my sie boimy . co mamy robic
wiesiek 2012-06-01, 22:49
Mam pytanko - jestem 10 dni po operacji dyskopatji l5 s1 na 8 dobę zaczeło mnie ci±gn±ć do nogi,czy to minie rehabilitacja pomoże ?Strasznie się boję że co¶ jest nie tak . Proszę opiscie czego można się spodziewać.
Pozdrawiam Mariusz z Wrocka
Mariusz 2012-06-01, 22:50
Do Basi
Po jakim czasie ust±piło u Ciebie odchodzenie drętwoty ze stopy, mnie m-c po operacji trochę zeszło, jak zaczęłam chodzić, z powrotem zdrętwiała mi stopa. Pozdr. Operację miałam 18.04
Kacha 2012-06-02, 15:31
Witam czy po operacji dalej może boleć ? jak długo? czy kiedy¶ to się skończy?
Jaroslaw 2012-06-02, 18:15
Hej. Mnie po operacji chwilami do dzi¶ lekko ci±gnie do nogi. (operacja 6 m0cy temu) Po rehabilitacji znaczna poprawa
Marzena z W-wy 2012-06-03, 15:23
Ja po operacji odzcuwałem ból do roku. I czasami tez ból odczuwam.
jacek 2012-06-03, 16:08
Ja jestem dwa i pół roku po operacji i znowu zrobiły mi sie nowr przzepukliny tylko tym razem nie jedna a na całym odcinku lędzwiowum
maja 2012-06-03, 17:56
To straszne ,ze czlowiek po operacji musi jeszcze tak cierpiec.Nieraz to sie zyc niechce jak jest taki mocny bol.
zofia 2012-06-03, 22:44
Witam.
mam pytanie czy kto¶ był operowany w Katowicach-Ligocie. bardzo proszę o opinię .
maria 2012-06-04, 22:06
Witam. Ja pierwsz± operacje kręgosłupa miałem 2004r prawa noga , a drug± 2009 lewa . W maju tego roku robiłem rezonans i nie wygl±da to za za wesoło .Oczywi¶cie ZUS was wyleczy 1 dzień. Pozdrawiam
Wienio 2012-06-07, 19:33
Jak czytam Wasze wypowiedzi, to po pierwsze cieszę się z umiejętno¶ci pisania z kropkami i przecinkami (to naprawdę pomaga w czytaniu ;), a po drugie - odechciewa mi się całej operacji. Mam potrójn± dyskopatię odcinka lędĽwiowego, przy czym jeden z dysków był wysunięty i *rozwijał się* przez ok 9-10lat, bo bałam się wła¶nie operacji i powikłań.
Na dzień dzisiejszy pan dr.Andrychowski, do którego się zgłosiłam, uznał, że dyskopatię w przypadku dwóch kręgów mam do rehabilitacji i ćwiczeń, że nie s± duże. Ale ostatni kr±g to już nawet nie duża, a gigantyczna dyskopatia i on się szczerze zastanawia, jak ja chodzę.
Ja natomiast nie tylko chodzę, ale i skaczę, biegam, fikam - pełen serwis 24letniego organizmu. Rwę mam gdy się przedĽwigam i po siedzeniu. Siedzę więc nie więcej niż (ł±cznie) 2 godziny dziennie.
Tak to mam pracę, gdzie w dużej mierze chodzę i stoję.
Jedynym powodem dla którego zgłosiłam się do neurochirurga była ¶wiadomo¶ć, że ten stan się nie utrzyma. Że kiedy¶ bolało mnie, teraz boli więcej, że jak boli, to powłóczę jedn± nog± a boli mnie druga. Że ćwiczenia dużo daj±, ale tylko na te dwa kręgi z mniejsz± dyskopati±. I że zaraz zacznie się drętwienie nóg, zwieracze itp. Że już mam zaburzenia równowagi (znosi mnie podczas spaceru na lewo, kręci mi się w głowie) i że to nie jest problem wynikaj±cy z neurologii mózgu, że tak się wyrażę (miałam rezonans - wszystko ok).
A teraz Was czytam i mi wynika, że jak pójdę na operację, to będę leżeć po niej tydzień w szpitalu najmniej, że będę w nocy wyła z bólu (nogi) i że przez ponad 2 miesi±ce będę bezrobotna na utrzymaniu rodziców, bo nie będzie mi wolno nic.
A jak co¶ pójdzie Ľle to skończę na wózku inwalidzkim.
W tym momencie za¶, je¶li nie pójdę, jest szansa, że oszczędzaj±c się będę chodzić jeszcze wiele lat.
Tak s±dzę po wpisach.
Zaproponowano mi metodę endoskopow±. Ponoć zabieg, ponoć nie trwa długo, PONOĆ wychodzi się po nim na następny dzień.
Więc gdzie ten opis pasuje do Waszych wpisów ?
Dodam do tego, że absolutnie nikt tutaj nie był operowany przez pana Andrychowskiego (nie widziałam tego nazwiska) podczas gdy w sieci kr±ży mnóstwo pozytywnych opinii na jego temat - ł±cznie z tymi które mówi± o poprawianiu operacji (reoperacji) po innych lekarzach.
Więc mnie dziwi, że tutaj nikt ani słowem o nim nie pisze - my¶lałam, że jest bardzo popularny je¶li chodzi o leczenie dyskopatii.
Ann 2012-06-07, 21:42
Witam wszystkich.
Nie wiem czemu dopiero teraz wpadłem na pomysł aby poczytać o mojej chorobie na tym forum ale nadrabiam te straty szybko.
Mam 45 lat. Podczas zabawy z córk± 10 lat temu na sankach zniszczyłem sobie kręgosłup rozwalaj±c dwa dyski na poziomie lędĽwiowym.
Na pocz±tku po kilku dniach ból min±ł ale szybko przy niefortunnym ruchu wyl±dowałem w poziomie na kilka dni.
To też minęło i wtedy zasi±gnęłem opinii lekarza, który mi u¶wiadomił, że ja już nigdy nie będę zdrowy i s± dwa wyj¶cia: operacja albo rehabilitacja.
Musiałem więc zrezygnować z gry w piłkę, tenisa, pingponga i pozostało mi pływanie.
Jako że nie pływałem dobrze musiałem się nauczyć. I tak w tej chwili od 4-5 lat przepływam codziennie rano w spokojnym tempie 1,5 km kraulem.
Weszło mi to w krew i tłumaczę sobie że jak inni jeszcze dosypiaj± to ja już pluszczę się w wodzie jak na wakacjach :)
I wszystko było fajnie do dzisiaj, tzn do pi±tku.
Zamiast ogl±dać Euro (przy których organizacji pracowałem) na stadionie leże obolały przed telewizorem i w¶ciekam się bo życiowa okazja przechodzi mi koło nosa :(((((
No wła¶nie.... potrafiłem wstać rano pokrzywiony i obolały, szedłem na basen i po 35 minutach pływania i rozci±gania wychodziłem prosty i zdrowy. Ale w pi±tek co¶ się stało i pływanie nie pomogło a wręcz odwrotnie- mam jeden z najmocniejszych ataków jaki przeżywałem dotychczas!! co to może być? czy ja już muszę pój¶ć na straty???
OPERACJA
Kilka lat temu jak podczas wiosennych ¶wi±t nie mogli¶my nigdzie się ruszyć bo ja niedomagałem, żona namówiła mnie aby pój¶ć do szpitala na ostry dyżur i może jak w ¶więta wszyscy wyjechali to będzie okazja zrobić badania i zasięgn±ć ¶wieżych opinii.
Udało się- pojechałem do szpitala w W-wa na Sobieskiego i za godzinę byłem już na oddziale w piżamach i szykowałem się do badań i ewentualnej operacji!!!
Następnego dnia rano wykonano mi prze¶wietlenia i na godz 12 miałem już leżeć na stole.
Ale
O 11.30 doktor wezwał mnie do gabinetu i powiedział:
powiedział, że nie będzie operował....bo....operacja któr± w tym szpitalu się wykonuje i która jest refundowana przez NSZ to jest tzw stabilizacja kręgosłupa.
I ten doktor widzi moje przepukliny na kliszach, on widzi mój ból i to że nie mogę stać pionowo ale on odradza, odradza bo teraz mam takie ataki co jaki¶ czas (¶rednie 3-4 razy do roku) a po operacji po np 2 latach może być jeszcze gorzej :(((
I że on odradza i nie będzie operował.....
Nie wiedziałem co powiedzieć więc zapytałem co jeszcze można zrobić?
I się dowoedziałem: że ten doktor po południu pracuje w kliniece damiana (chyba to nie będzie krypto reklama?) i w tej klinice wykonuje się prawdziwe operacje które pomgajA- pomagaj± bo zamiast rozbitego dysku wszczepia się implant który zastępuje uszkodzony organ i taka operacja dopiero przynosi rezultaty!!!
MÓJ BOŻE!!!!!!!!!! JEDNAK JEST SPOSÓB!!!!!!!!!!! pomy¶lałem dopóki nie usłyszałem dalszych słów:
daw podstawowe aspekty:
1-wymiana jednego dysku to koszt 30 ty¶ zł (a u mnie przydało by się naprawić 3 szt)
2-operacja jest wykonywana od przodu czyli od brzucha (nie znam się na tym znam ale tak to zrozumiełem) i podczas operacji zdarza się, że s± podrażniane nerwy, które odpowiadaj± za *sterowanie narz±dem rozrodczym męskim* i że statystycznie ok 10-20% operacji kończy się z takimi powikłaniami :((((((((((((((
Zamurowało mnie.....................
Po tej rozmowie zadzwoniłem do żonki i opowiedziałem jej o wszystkim... powzdychali¶my razem i zdecydowali¶my, że jednak wspólne uniesienia s± ważniejsze niż ból mojego cholernego kręgosłupa.
Ale podziękowałem za szczero¶ć temu lekarzowi i wypisałem się w ci±gu kilkunastu minut ze szpitala.
no i wła¶nie............do dzi¶ jestem wdzięczny temu doktorowi za to co mi powiedział bo jak czytam o Waszych chorobach i operacjach to się boję (i współczuję) a jak czytam wypowiedzi tych którym *się udało* to zazdroszczę, ogromnie zazdroszczę.
I co zrobić????
W telewizji słyszy się o operacjach laserowych (chyba się to nazywa endoskopowych) ale dla czego nikt mi tego w szpitalu ani podczas innych (kilkunastu albo kilkudziesięciu) konsultacji nie zaproponował? czy jestem już za stary aby mnie naprwaić? mogłbym jeszcze temu społeczeństwu wykona¶c trochę dobrej pracy a tak.... to leżę, klnę na los i cieroię :(
Pozdrawiam i jak kto¶ miałby dla mnie jak±¶ radę to będę czekał.
Irek D 2012-06-10, 13:10