Ryzyko powikłań przy operacji przepukliny odcinka lędźwiowego kręgosłupa

Wandziu, ja też coraz częściej się zastanawiam, czy kiedyś będę w pełni sprawna, wiec nie jesteś w tej kwestii odosobniona. Coraz częściej zaczynam w to wątpić, chociaż neurochirurg mi mówił, że jeszcze będę latać jak fryga... Może gdyby od razu on robił mi operację, była bym mniej pokancerowana i łatwiej by było... A może potrzeba czasu...
Dzisiaj byłam pierwszy dzień w pracy, całe 8h. Starałam się co 1h chodzić po budynku, ale niestety, po 6h pracy już mnie wykrzywiło i ledwo chodziłam... Krzesła niby ergonomiczne, ale chyba dla ludzi, którzy nie mają chorych kręgosłupów... Do tego nijak na nich nie można się dopasować do biurka, żeby wygodnie siedzieć... Wróciłam umordowana do domu, ległam na kanapie i dopiero niedawno się ruszyłam. Żadnego pożytku ze mnie dzisiaj...

Anka, dosyć sporo naszych wynurzeń tutaj, co konkretnie byś chciała wiedzieć? Napisz co u ciebie, jak się czujesz...

Ania Toruń 2016-06-09, 20:14

Witaj Ania Ja już w czas nie wierze bo jestem juz dwa lata po operacji Codziennie rano musze ćwiczyć i się rozciągać bo inaczej boli , ciągnie i gniecie Jeżeli poćwicze to trochę lepiej ale i tak ciagle musze uważać Nie mogę siedzieć ani leżeć byle jak bo zaraz kręgosłup się odzywa Myślałam ze po operacji zapomnę o wszystkim ale niestety Ciàgle trzeba sie rehabilitować

Wanda 2016-06-21, 22:37

No ja tak sobie dzisiaj idąc korytarzem w pracy myślałam o sobie... Że nic nie mogę zrobić, na rowerze nie mogę jeździć, podbiec nie mogę, z mężem motocyklem nie pojadę... Nawet na masaż nie mogę iść, bo nie położę się na brzuchu... Chodzę uważnie, żeby się nie potknąć... Bez ćwiczeń tak jak Ty Wandziu nie daję rady, a i to nie pomaga... Chyba muszę nauczyć się z tym żyć :(

Ania Toruń 2016-07-28, 17:26

Trzeba nauczyć się z tym żyć, byle nie bolało.
Pozdrawiam Cię Ania

Marek napisz coś Jak się czujesz ???

Wanda 2016-08-03, 10:56

Wczoraj spędziłąm cały dzień w Gdańsku, pojechałyśmy z koleżanką i dzieciakami na jarmark... Cały dzień chodzenia - kręgosłup dał radę, ale noga poległa... Przez połowę drogi utykałam już bo nie niosła mnie... Zaciskałam zęby i do przodu, ale nasuwa się pytanie - po kiego grzyba ronił mi operację, skoro mam te same problemy co przed operacją, czyli mam problemy z chodzeniem, a na dodatek jeszcze teraz mam problemy z kręgosłupem...
Czekam do października na kolejną wizytę kontrolną po drugiej operacji i porozmawiam z lekarzem co z tym fantem zrobić...

Ania Toruń 2016-08-15, 19:34

Witaj Aniu
Nie wiem co mam Ci odpowiedzieć. Czemu tak się dzieje że boli Cie noga. Może to jeszcze za szybko po operacji żeby było dobrze . Nie pamietam już jak długo jesteś po operacji bo dawno tu nie byłam . Ja znaczna poprawę miałam dopiero po dwóch latach po operacji ale i tak nie jest tak dobrze jakbym sobie tego życzyła . Wydaje mi się że operując kręgosłup już nigdy nie będzie super że zawsze będziemy mieli jakieś problemy z nim.
Ty tym bardziej miałaś już dwie operacje na kręgosłupie.
Napisz co dalej z Tobą Jak teraz sie czujesz ??

Marek proszę napisz coś jeżeli czytasz jeszcze to forum

Wanda 2016-09-25, 12:22

Wandziu, za tydzień mijają 2 lata od pierwszej operacji, od drugiej 8 miesięcy. Byłam w czwartek na kontroli znowu u tego neurochirurga, co mnie teraz operował... Śruby siedzą ładnie, nie ruszają się, ale brak zrostu kości czy jak to nazwał... I ma prawo jeszcze boleć... A noga... Noga dalej drętwieje w nocy jak się położę na lewym boku, boli... Dowiedziałam się, że może tak zostać do końca życia, może się cofnąć, zależy jak długo był niedowład przed pierwszą operacją... Czyli nic do przodu, za to kręgosłup rozpierdzielony w sumie niepotrzebnie na to wygląda :(
A terapeuta do którego jeżdżę na ćwczenia co jakiś czas stwierdził, że nie ma na mnie pomysłu... Optymistyczne jak cholera...

Ania Toruń 2016-10-22, 21:55

Witam poszukuje dobrego neurochirurga z okolic Wrocławia

gość 2016-10-26, 09:25

Aniu musisz być jednak dobrej myśli i nie wolno Ci się załamywać. Mam taką nadzieję że wrócisz do formy ale trzeba czasu .Może ta pierwsza Twoja operacja była żle zrobiona i teraz tak to wygląda .8 miesięcy to jeszcze krótko po operacji. Mi lekarz powiedział że kręgosłup po operacji regeneruje się 2 lata. I z własnego doświadczenia wiem że tak jest. Im dalej po operacji tym lepiej. Może powinnaś zmienić terapeutę, bo to jest bardzo ważne co i jak ćwiczymy , bo można sobie jeszcze zaszkodzić.
Pozdrawiam

Marek
Jeżeli czytasz jeszcze to forum napisz choć dwa słowa jak się czujesz????

Wanda 2016-11-19, 13:12

Wandziu, nie to, że się trzymam kurczowo faceta, ale Dębski z Ciechocinka jest uważany za jednego z lepszych, luszie z całego świata do niego przyjeżdżają... Po 1 operacji mi ulżył bardzo, mogłam dotrwać do kolejnej w miarę stabilnie, bez bólu 24h...

Ania Toruń 2016-12-27, 20:05

Witam 5 dni temu miałem zabieg microdisektomi l5 s1 czy to normalne ze po zabiegu stopa jest dalej zdrętwiała ? A od 2 dni mam nasilający sie ból w udzie podczas wstawania i siadania? Proszę o pomoc. Pozdrawiam

Adam 2017-01-28, 14:05

Jestem w trakcie rwy kulszowej boli mnie kręgosłup i potwornie łydka w nodze oraz stopa.Są całe zdrętwiałe.W rezonansie wyszło :na poziomie L4/L5 widoczna szerokopodstawna tylno prawostronna przepuklina krążka międzykręgowego/ok.6 mm/modelująca worek oponowy,zwężająca zachyłki boczne w większym stopniu prawy,uciskająca prawy nerw rdzeniowy w zachyłku bocznym,przylegająca do lewego nerwu rdzeniowego w zachyłku bocznym.
Zmiany degeneracyjno-dehyratacyjne krążków L1/L2 i L4/L5
Bardzo proszę o konsultację.Bardzo mi zależy na tym. Cierpię już prawie 1 miesiąc

Basia 2017-12-12 2017-12-14, 01:13