Forum neurologiczne » Choroby kręgosłupa » Ryzyko powikłań przy operacji przepukliny odcinka lędźwiowego kręgosłupa

Ryzyko powikłań przy operacji przepukliny odcinka lędźwiowego kręgosłupa

Mam taki jakby typowy bol jak przy ucisku korzenia czyli przy pochylaniu, oçzywiscie nie w kregoslupie lecz w udzie, przy kaszlu, wstawaniu z lozka i nawet chodzeniu jak daje wiekszy krok. Kregoslup nie boli w ogole. Postanôwilam pojechac do szpitala w ktorym mialam zabieg i nie wyjde dopoki mi nie wwytlumacza dlaczego przed zabiegiem nie bolalo a teraz tak. Tak strasznie boje sie rwy kulszowej ze nie odpuszcze.
E-ka jak dlugo u Ciebie trwal ten niezczesny bol korzeniowynpo operacji. Mnie zaczelo bolec 3 dni po i stopniowo narasta. Dzis jestem tydzien po zabiegu. Wrocilam wlasnie ze szpitala gdzie odbyla sie operacja i lekarz pow mi ze jak przed zabiegiem nie bylo bolu tylko niedowlad a teraz boli to znaczy ze jest ok, ze nerwy sie regeneruja... jakos wierzyc mi sie nie chce. Mi to wyglada na ucisk. Opisz dokladne jak i gdzie Cie bolalo. Z gory dziekuje...

$ylwia 2013-05-04, 13:03

Witam wszystkich :)
u mnie lepiej:) NIE CHCE ZAPESZAC ALE LEPIEJ!
Magiczne 3 miesiace mineły i jakby mniej uwazam i mniej kluje czy ciagnie.
Własnie wracamy z Krakowa.
pierwsze 3 h trase Krakow Łodz ja prowadzilam. teraz siedze obok a przed nami jeszcze 350 km
POZDRAWIAM WSZYSTKICH

Karola30 2013-05-04, 22:39

Sylwia
Masz załatwiony staw biodrowo krzyżowy- ja jestem 3 miesiące po zabiegu a ten staw to tak jeszcze z 3 m. jak nie więcej będę czuł, nie masz co panikować jak miałaś poszarpaną osłonę nerwu to w 5 minut to nie zagoji się rano odpowiednie ćwiczenia wieczorem też i dobry rehabilitant, są na to ćwiczenia i pomagają
Karola 30
Gratuluję powrotu do zdrowia i prowadzenia.../Pozdrawiam

Jan 2013-05-05, 20:23

Panikuje strasznie... dzis lekarz powiedzial ze tak moze byc od obrzeku wewnetrznego, cos tam jeszcze naciska na korzen. Nadal boli mnie przy kaszlu i pochylaniu a takze jak wstane z pozycji siedzacej, od posladka po dol podkolanowy. Jest to bol chwilowy, zaboli i przestaje. Taki typowy korzeniowy... tak strasNie sie boje koleknej rwy kulszowej ze spac po nocach nie moge...

$ylwia 2013-05-06, 12:14

Pytanie do tych, co ostantio byli w sanatorium z ZUS? CZy to prawda,ze sa jeszcze sanatoria, w ktorych chodza po pokojach, po 22.00 i sprawdzaja obacnosc? Myslam,ze tak bylo w komunie. Bylam 2,5 roku temu w sanatorium z ZUS, ale juz tam nie bylo zadnego lazenia po nocach i liczenia stadka.

gosia 2013-05-08, 07:01

Ostatnio bylam w styczniu w sanatorium z ZUS i u nas nie sprawdzali wieczorami pokoi

Anula 2013-05-08, 16:29

Byłam w sanatorium z ZUS w zeszłym roku w sierpniu i o godz.22 pielęgniarka chodziła i sprawdzała obecność

ewa 2013-05-08, 21:49

Witajcie

26.maja będę miał operację przepukliny na odcinku L4-L5. Czy mógłby ktoś z Was opisać jak wygląda przygotowanie do operacji, tzn. opisać co w szpitalu robią od przyjęcia do wypisu? Czy po operacji można iść normalnie do WC?
dzięki za odp.

rodiczek 2013-05-09, 10:10

Witam. Ja zostalam przyjeta w piatek, ostatni posilek- kolacja i potem post. Sobota 7 rano niebieska tabletka, niby na uspokojenie, na mnie nie zadzialala :-) przebierasz sie w zielony fartuszek i kladziesz do lozka. Mnie zabronili juz wstawac bo po tej tabletce podobno ma sie miekkie nogi. O 8 wyjazd na blok operacyjny. Przypinaja jakies elektrody itd, zastrzyk i dalej nic juz nie wiem. Jak sie obudzilam kazali przejsc na drugie lozko i spowrotem na zwykla sale. Bylam strasznie otumaniona i przysypialam. Po ok. 3 godzinach siusiu do basenu. Mi pozwolili wstac dopiero ok 19. Podreptalam do toalety, dziwne uczucie jakby kregoslup mial sie zaraz rozsypac. Oczywiscie wystepuje bol rany pooperacyjnej ale glownie przy zmianie pozycji itd. Nastepnego dnia juz chodzilam, bardzo powoli i ostroznie. W poniedzialek do domu. To rozchwianie kregoslupa utrzymywalo sie tylko kilka dni. Mam nadzieje ze dosc dokladnie wszystko wyjasnilam. Jesli masz jeszcze jakies pytania to pisz. Pozdrawiam :-)


Mam pytanie do osob po zabiegu. Kiedy powinien zaczac odpuszczac niedowlad, chodzi mi glownie o stanie na palcach, niestety 12 dni po zabiegu nadal nie ma opcji zeby na nich stanac. Wydaje mi sie ze dretwienie lydki i stopy po malu odpuszcza lecz nic poza tym. Martwi mnie tez niewielki bol od posladka do kolana ktory wystepuje przy kaszlu i pochylaniu sie. Boje sie ze nadal cos uciska mi nerw...dodam ze przed zabiegiem nie mialam zadnego bolu jedynie niedowlad. Lekarz mowi zeby nie panikowac ale wyczytalam ze bol korzeniowy nie powinien wystepowac.

$ylwia 2013-05-09, 13:12

Sylwia
że tak zapytam ty masz rehabilitanta- powiedział ci co ci wolno a co nie po zabiegu.... jak odbarczyli ci nerw to nie spodziewaj się cudu że po 12 dniach będziesz na 12 cm szpilkach śmigać:) jak miałaś ucisk na nerw to ci paraliżowało nogę a ból od stawu ( stawów) był przytłumiony- jak odstawiłąś dobrodziejstwa chemii to go teraz po prostu czujesz- ja już funkcjonuję w miarę normalnie po 3 miesiącach od zabiegu pracuje i dostałem zdolność na 5 lat ( niezły żarcik) ale kłucia i ból jest odczuwalny- ustępuje ale powolutku... Nie panikuj:) pogadaj z rehabilitantem a nie nerochirurgiem- on swoje zrobił teraz robota dla rehabilitanta... przez telefon czy neta nikt ci ćwiczeń i zaleceń nie ustali/Pozdrowionka i duuuuużo spokoju

Jan 2013-05-09, 18:45

Pytanie do Jana/ Czy po upływie 3 miesięcy od operacji orzecznik ZUS skierowal juz do pracy pana?

Anula 2013-05-09, 19:16

Nie mam rehabilitanta, dostalam tylko kartke ze szpitala ze zakaz schylania itd. W sumie nikt mi nic konkretnego nie powiedzial. Cwiczen tez zadnych nie wykonuje poniewaz po prostu nie wiem jakie. Mialam nadzieje ze niedowlad choc troche przejdzie ale nic z tego. Brak mi nadziei ze wszystko wroci do normy. Juz nie wiem co gorsze, bol czy niedowlad...calymi dniami mysle tylko o moim stanie. Nie moge spac, jesc, nie funkcjonuje normalnie. Ciagle sprawdzam tylko czucie w nodze, mozliwosc stania na palcach itd. Nie wiem czy nie bede musiala zaczac jakiejs psychoterapii bo to wszystko zaczyna po malu mnie wykanczac...

$ylwia 2013-05-09, 20:32

Sylwia,
Dzięki za odpowiedź... Ten basenik to to co myślę i idzie rurką? ;)
Ja 24 maja mam przyjęcie do szpitala, a operację mam 26 maja - niedziela, a w poniedziałek wypis... więc się zastanawiam co ja będę w sobotę robił ;)

rodiczek 2013-05-10, 12:14

Nie, to nie to. piszesz o cewniku, ja nie mialam. pielegniarka podłożyła mi po prostu pod tyłek basenik :) cieżko było bo miałam wrażenie ze pupa ważytone i bolało mnie udo ale dałam rade. drugi raz był już lepszy a za trzecim poszłam sama do toalety.
Jaki bedziesz miał zabieg? jakie masz objawy? pozdarwiam

sylwia 2013-05-10, 14:25

Chcialam zapytac , czy przed operacja robia jakies badania?

Anula 2013-05-10, 17:16

Strona: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82  83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 |