Ryzyko powikłań przy operacji przepukliny odcinka lędźwiowego kręgosłupa

Witam mam 38 lat w listopadzie miałem usunięty dysk L5 S1 po operacji nie było żadnych zmian ból prawej nogi oraz pachwiny z promieniowaniem na jądra . Ogromne problemy z chodzeniem . Po konsultacji z lekarzem który mnie operował zadecydował o kolejnej operacji robiono mi rewizje kanału kręgowego po 10 dniach od pierwszej operacji czyli tez w listopadzie 2012 r. Po dwóch tygodniach następna konsultacja bo bóle były słabsze ale nie mogłem kaszlnąć ani kichnąć bo nie miałem kontroli nad kręgosłupem po prostu się przewracałem się . Zalecono zrobienie TK kręgosłupa okazało się że mam przepóchline L5 S1 i w styczniu 2013 usunięto . Minęło dwa tygodnie i mam bóle prawej nogi i z lewej strony pachwina oraz jądra jestem na ketonalu . Bez leków nie mogę chodzić bo ból jest nie do zniesienia . Nie wiem co mam dalej robić brakuje sił.

szyszka 2013-01-28, 11:58

Witam wszystkich serdecznie. Czy ktoś z Was miał operację kręgosłupa w szpitalu św. Barbary (dawny Górniczy) w Sosnowcu? Mam termin na kwiecień u dr Romana Nowaka.

Aguśka 2013-01-28, 13:30

Szyszka współczuję ci .
co mówi lekarz na to wszystko?
myślę ,że musisz czekać ,aż się wszystko zagoi , co najmniej dwa m-ce
leżeć i co godzinę chodzić 10 min.

zorro 2013-01-29, 08:19

Szyszka, to masakra , co piszesz. Od listopada trzy operacje. Cos mi tu wyglada na jakis blad ze strony lekarza. Jejku, a kazda reoperacja jest wiekszym zagrozeniem, co na przyszlosc, co Ci radza lekarze, jak zyc?Ty obolaly bardzo cierpisz, ale co na to wszystko lekarze? Poczuwaja sie do czegos, czy chowaja glowe w piasek? Teraz to faktycznie, jak pisze Zorro, chyba trzeba troche odczekac, skoro miales az tyle ingerencji w krotkim czasie. Pozdrawiam Cie serdecznie.

Gosia 2013-01-29, 09:31

Witam. Właśnie dzisiaj po RM otrzymałam diagnozę przepuklina lędżźwiowa duża do natychmiastowej interwencji neuro-chirurgicznej. Jestem z D.G. Może ktoś mógłby mi poleic dobrego lekarza w okolicy. Z góry dziękuję.Na razie jestem w szoku. Pozdrawiam.
redżi

Regina 2013-01-29, 18:05

Regina ,a jakie masz dolegliwości ?

zorro 2013-01-29, 22:38

Witam!
2006 roku po pół roku leżenia dosłownie na podłodze we wrześniu miałam operacje usunięcia dużej przepukliny wraz z krążkiem międzykręgowym L4/L5. Miałam to szczęście,ze trafiłam całkiem przypadkiem na cudownych lekarzy w szpitalu św.Barbary w Sosnowcu. Operacja trwała ok 3,5 godziny po 5 dniach leżenia na brzuchu lub boku mogłam wstać i pomału chodzić.Wszystko zależy od organizmu ale polecam roczny urlop i żadnego większego wysiłku.Po pól roku miałam sanatorium tez fajna sprawa.Ból powraca przy zmianie pogody lub po ciężkiej pracy fizycznej.Teraz niestety wyszła mi przepuklina powyżej na odcinku L/3/L4. Stwierdziliśmy z lekarzem, że póki co da się z tym żyć,aczkolwiek boli i to czasami mocno. Pozdrawiam i życzę dużo sił

Renata 2013-01-29, 23:14

A gdzie sa roczne urlopy? Tylko nauczyciele je maja. Reszta musi brac zwolnienie a potem, jak ZUS uzna, swiadczenie rehabilitacyjne. Racja jest to,ze poki mozna bol zniesc, na opercaje nie nalezy sie decydowac, gdyz ona jest ostatecznoscia. Najczesciej jednak kilka lat i operacja musi byc. Byleby starczala choc na kilka lat bez bolu....

Gosia 2013-01-30, 09:22

Witajcie, 21 stycznia 2013, miałam operację usunięcia przepukliny L5-S1, został usunięty tylko kawałek dysku. Po operacji i pionizacji przy chodzeniu czułam jeszcze lekko objawy w nodze, pytałam się wtedy o to lekarza, powiedział, że to w normie. Po powrocie do domu było całkiem ok, chodziłam całkiem sprawnie, tzn. bolało w lędźwiach i odzywało się w nodze ale było o niebo lepiej niż przed operacją kiedy to już w ogóle prawie nie mogłam chodzić, wiecie jak to jest. Przed wyjściem ze szpitala powiedziano nam (było nas kilka osób z tym samym), że mamy leżeć i chodzić na zmianę + dano nam ćwiczenia. Niestety nie powiedziano (a ja nie spytałam) ile czasu się chodzi a ile leży.
Operacja była w poniedziałek, do domu wyszłam w środę (23.01), w pierwszej dobie pionizowania i następnej gdy wróciłam do domu przy każdym chodzeniu trzęsłam się jak galareta i serce mi waliło i zaraz się męczyłam. Teraz już nie pamiętam dokładnie od którego dnia ale poprawa następowała naprawdę dość szybko, z każdym dnie czułam, jak odzyskuję siły i czułam się pewniej na własnych nogach. Nic oczywiście nie zaczęłam robić, tylko chodziłam i się kładłam ALE niestety przez to, że nie wiedziałam, że okresy mają być krótsze to u mnie było tak, że chodziłam ok godziny a kładłam się na 2, czasem nawet 3h. A tej godziny kiedy spacerowałam od okna do okna to nawet nie zauważałam tak szybko leciała. Niestety już na pewno od tego weekendu czuję silniejszy ból w nodze (zaraz po operacji ten ból tylko się lekko odzywał), teraz nadal nie jest on tak mocny jak przed operacją, nadal mogę iść jakby nigdy nic ale jednak go czuję :( najbardziej przy zmianie pozycji na łóżku i po paru minutach chodzenia. Leżenie na boku niestety powoduje ciągnięcie w nodze :( Bardzo się tego wystraszyłam, wczoraj byłam na zdjęciu szwów i miałam okazję powiedzieć o tej sytuacji mojemu lekarzowi, powiedział, że to za wcześnie na diagnozy, że jestem tydzień po operacji i jest to czas gojenia a ból jest spowodowany tym, że korzeń newrowy jest nadal obrzęknięty i przy ruchu jeszcze może występować jego ucisk i ból. No i zalecił chodzenie po 15 minut i leżenie. Od wczoraj tak właśnie robię ale niestety te parę dni chodziłam jednak dłużej :( wiem, że nie ma co teraz płakać nad rozlanym mlekiem ale wiadomo jak człowiek siedzi sam ze swoimi myślami to się umartwia czy sam sobie nie zaszkodził :( czy jest tu ktoś kto miał takie bóle jeszcze parę dni/tygodni po operacji a później jednak nastąpiła poprawa?

Anja 2013-01-30, 15:19

PO operacji moze bolec kilka miesiecy. Czasem na znikniecie bolu ludzie czekaja pol roku. U kazdego to indywidualne. Przeciez operacja naruszyla miesnie i nerwy. Anja, poczekaj co najmniej miesiac, dwa, nie panikuj.

Gosia 2013-01-30, 17:21

Anja ja miałem fenestrację 24.11.2012 po dwóch m-cach poczułem dopiero ulgę , musi się wszystko zagoić , próbowałem ćwiczyć , ale było gorzej , lekarz kazał czekać z ćwiczeniami i uważam że miał rację , bo teraz jest już co dzień lepiej .Czuję jeszcze kłucie w pachwinie nieraz

zorro 2013-01-30, 18:22

Gosiu, dzięki za pocieszenie :) lekarz też kazał mi jeszcze nie panikować a moja panika wzięła się po prostu stąd, że (w moim odczuciu) nastąpiło pogorszenie. Zaraz po operacji ból był lekki i ogólnie wielka ulga w porównaniu z tym co czułam przed operacją a potem się nasilił więc automatycznie człowiek zaczyna podejrzewać, że coś się pogarsza zamiast poprawiać... no nic, leżę i czekam, ale ta bezsilność i niepewność co z tego wyniknie jest okropna.

Zorro, mi lekarz zalecił tylko dwa proste ćwiczenia i powiedział żeby robić je tylko kilka razy, są mało inwazyjne ale ja po tym pogorszeniu to aż boję się cokolwiek robić. Napisz mi jeszcze proszę czy w czasie tych 2 miesięcy brałeś coś przeciwbólowo? I czy miałeś w tym czasie jakieś kontrolne badania (MR?), jak po operacji ból trwa nadal nawet do 2 miesięcy czy pół roku to przecież w pewnym momencie nie wiadomo już skąd taki ból pochodzi czy przypadkiem nie utworzyła się nowa przepuklina... to mój największy lęk.
Tak czy inaczej cieszę się, że u Ciebie już nastąpiła poprawa, przypadki takie jak Twój dają nadzieję, choć wiem, że to sprawa indywidualna to jednak dobrze przeczytać, że komuś udało się z tego wyjść.

Anja 2013-01-30, 21:57

Anija , miałam taką samą operację jak Ty i noga po zabiegu bolała mnie jeszcze bardziej niż przed . Nie przespane noce , ból w nodze był rwący i potwornie dokuczliwy, pierwsze dwa tygodnie byłam na lekach przeciwbólowych. Też byłam przerażona , ale lekarz uspokajał i twierdził ,że to minie. I faktycznie ból w nodze po dwóch tygodniach minął . Daj sobie trochę czasu . Pozdrawiam

ewa 2013-01-30, 22:28

Anja, rezonannsu sie nie robi w krotkim czasie po opercaji, bo wynik bedzie niemiarodajny. Ponoc pol roku po najczesciej sie to robi. Bol po operacji czesto jezt wiekszy niz przed. To normalne, naruszyli nerwy i miesnie, to musi sie zagoic. Ja miesiac po opercaji bardzo cierpialam, kilka minut wstawalam z lozka, a zmienialam pozycje w nim wspinajac sie na rekach. Inaczej nie szlo, taki byl bol. Ale, mialam implanty wstawione, dlatego. Teraz, 4 miesiace po, rwy kulozowej nie mam wcale. Bola jeszcze troszeczke miejsca wstawienia implantow, ale to do roku moze byc. Nie mysl zle, bo sie wykonczysz. Niczego nie zmienisz. Badz cierpliwa jeszcze z miesiac, potem, zobaczysz.

Gosia 2013-01-31, 07:50

Witam Wszystkich. Anja, jestes dopiero 9 dni po operacji, ja przez dwa tygodnie bralem Aulin rano i wieczorem, przez nastepne dwa jedna na noc. Przez pierwszy miesiac duzo chodzilem i lezalem. Siedzenie tylko do jedzenia. Cwiczylem wg zestawu, ktory dostalem ze szpitala. Po miesiacu jeszcze odczuwalem jakies lekkie uklucia w posladek i do uda, czasami i mrowienie w lydce i palcach lewej nogi. Lekarz mi powiedzial, ze to normalne i z czasem minie. Teraz jest juz 4,5 m - ca po operacji i chyba wszystko jest w zupelnym porzadku. Chodze bez problemu, robie w miare wszystko. Chcialem nawet juz wrocic do pracy, ale lekarze mi mowia, ze nie mam co sie spieszyc. Tak Anja glowa do gory, zmartwienia i obawy na bok, a bardzo duzo optymizmu i wiary, ze wszystko bedzie dobrze. Zycze duzo zdrowia i cierpliwosci.

Janusz55 2013-01-31, 09:58