Forum neurologiczne » Choroby kręgosłupa » Ryzyko powikłań przy operacji przepukliny odcinka lędĽwiowego kręgosłupa

Ryzyko powikłań przy operacji przepukliny odcinka lędĽwiowego kręgosłupa

Witam wszystkich. Czy komu¶ z Was opadła już stopa? Mi zarówno neurochirurg, ortopeda jak i rehabilitant powiedzieli, że w każdej chwili może to nast±pić. I wówczas mam 4-6 godzin aby znaleĽć się na stole operacyjnym.














Agnieszka 2012-12-20, 19:23

Agnieszka, to co, masz czekac na te opadnieta stope? A jak Ci sie to zdarzy w najmniej odpowiednim miejscu? Dlaczego kaza Ci czekac a nie kieruja teraz na operacje? Co do sanatorium z ZUS, czeka sie krocej niz na sanatorium z NFZ. Czasem juz po miesiacu, dwoch jedziesz. Zalezy od umow, ktore ZUS podpisala z sanatoriami i wolnymi w nich miejscami. ZUS kieruje do sanatoriow polozonych najblizej miejsca zamieszkania. U mnie to jest n. Kolobrzeg , Sopot lub Polczyn Zdroj.

Gosia 2012-12-20, 20:13

W najbliższych dniach wyznacz± mi termin operacji planowej, a w czasie oczekiwania będę jeszcze rehabilitowana. Wg neurochirurga mam nadruchomy kręgosłup i dolegliwo¶ci po operacji mog± nie min±ć. Choć jest szansa, że będzie ok, ale wiadomo, gwarancji nie ma. Rehabilitant, który mnie badał też tak stwierdził.

Agnieszka 2012-12-21, 21:47

Z okazji zbliżaj±cych się ¦wi±t wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i upojnego Sylwestra do samego rana.

zibi_p 2012-12-21, 22:33

Agnieszko, czy mozesz byc poddana rehabilitacji przed operacja? Ja latem bylam , tradycyjnie, na wczasach leczniczych w Kolobrzegu. I mi tam lekarka powiedzial,ze na krotko przed operacji nie powinno sie rehabilitowac. Ale, to krotko, to bylo tak z miesiac, poltora.
Fakt, operacja nie zawsze, choc udana, uwalnia od bolu. jak nerwy sa calkiem uszkodzone, to po operacji nadal bedzie bol. Ludzie chyba o tym nie wiedza, potem zawsze winia lekarzy za zly efekt. A on nie wynika,ze cos spartolono, tylko z tego,ze nerwy sie juz nie zregenerowaly.
Dla tych, co juz przed swietami tu nie zajrza, wszystkiego dobrego, zdrowia nade wszystko zycze.

Gosia 2012-12-22, 02:44

Do Gosi wszystko wiedz±cej - ja miałem operację , podjęt± natychmiast bo po około dwóch miesi±cach i nic oprócz bólu , w okolicach boku nie odczuwałem było coraz lepiej . Teraz jestem dwa m-ce po operacji usunięcia pękniętej przepukliny i nadal odczuwam ból ,do tego doszły zdrętwiałe uda. więc nie ma reguły na zdrowie.

zorro 2012-12-22, 17:29

Ja tam niewiele wiem. Staram sie czytac wiele, ale im wiecej czytam, tym wiecej nie wiem. Dotyczy to kazdej dziedziny zycia. Kazdy przypadek jest inny, kazdy inaczej sie czuje po operacji. Tyle tylko wiem. Czyli, jak ktos powiedzial, wiem,ze nic nie wiem. Pozdrawiam.

Gosia 2012-12-22, 17:37

Witam wszystkich. jestem tydz po operacji. na drugidzien juz potrafilem chodzic i to bylo juz dla mnie jak cud. lecz jak zawsze sa kaplikacje od kilku dni mam silne bole glowy oraz silne bole w barkach. przy operacji zauwazono podrazniona skorke nerwa ktora mi zeszyli. teraz pytanie czy te bole moga byc powiqzane z tym nerwem?

adrian 2012-12-23, 11:07

Gosia , podstawowy bł±d jest taki ,że ty dajesz rady ze swojego punktu odniesienia, jednak większo¶ć osób ma operację robione z doj¶cia od tyłu i wtedy s± inne zalecenia pooperacyjne. Np. zakaz jazdy rowerem stacjonarnym przez trzy m-ce , nie wolno chodzić jak bocian , bo to wolno tyko tym co mieli operację z przodu.

zorro 2012-12-23, 12:21

Zorro, to chyba normalne,ze daje radry z mego punktu widzenia. Ci , co mieli opercaje od tylu tez takie dawali i mnie strasznie starszyli,ze zle robie,ze od razu po opercaji siadam. Bo oni miesiac tak nie mogli. Ja juz sie troche tego siadania balam,ale na kontroli lekarz mnie uspokoil,ze w zasadzie to ja nie mam ograniczen, robic to, co nie zwieksza bolu. Wiec, z punktu widzenia zycia codziennego i ograniczen, okazuje sie,ze lepsza jest faktycznie operacja z dostepu przedniego. Ale, bardzo malo lekarzy ja potrafi przeprowadzic, gdyz jest bardziej skomplikowana i trudna.
Z drugiejj strony na sali w szpitalu byly dwie osoby , ktore mialy operajce z tylu i siadaly na lozku do jedzenia i nikt im tego nie zabranial. Moze saq rozne teorie na ten temat.
No, juz drugi dzien Swiat, zycze milego i spokojnego wypoczynku swiatecznego. Ciekawe, ile juz Wam sie utylo? Ale, jak sie oprzec temu obzarsttwu? Trudno, trzeba bedzie zrzucic ten kilo, czy dwa...

Gosia 2012-12-26, 07:55

Kochani czy kto¶ z was miał opadaj±c± stopę i jak to się objawia ? pozdrawiam

ewa 2012-12-26, 12:50

Witam wszystkich !
Jestem po dwóch operacjach kręgosłupa jedna w W-wie druga w Lublinie niestety . W LUBLINIE nie wykonuj± operacji mikrochirurgicznych-dlaczego???(mikrochirurgiczna fenestracja dysku) dla niewtajemniczonych precyzyjne usunięcie fragmentu dysku uciskaj±cego na korzenie lub rdzeń kręgowy wymaga dużej precyzji i znajomo¶ci tematu przez lekarza.
Po takiej operacji jest szansa ,że je¶li co¶ jest nie do końca dobrze to z czasem po rehabilitacji może być lepiej pozostała czę¶ć dysku cofnie się w miejsce usuniętego fragmentu dysku odbarczaj±c nerwy . Natomiast disektomia to zupełnie inna poważniejsza operacja bardziej rozległa.
Poszukuję dobrego chirurga , który nie boi się poprawiać (naprawiać błędów innego) . Słyszałem o Warszawie Szpital Wojskowy, Olsztynie, piszecie też o Koninie gdzie znaleĽć dobrego naprawdę dobrego specjalistę operatora. Operację w Lublinie (disektomia) miałem w 2004 roku do dzisiaj męczę się niemiłosiernie ci±gle na lekach ale jak długo tak poci±gnę ?

Artur 2012-12-26, 15:05

Artur, od 2004 roku non stop na lekach? Po operacji tak? a przed operacja jak bylo? Na pewno byl blad lekarza? Nawet super lekarze twierdza,ze czasem dobrze przeprowadzona opercja nic nie daje, nadal bpl. Jest tak wtedy, kiedy nerwy sie przed operacja w sposob nieodwracalny uszkodzily. W sumie to patrzac na Wasze wpisy , mialam bardzo skomplikowana operacje. Discektomia i stabilizacja L5-S1 oraz artroplastyka L4-L5. Czyli dwa dyski na raz mi usunieto i wstawiono sztuczne. W sumie to juz prawie normalnie zyje, a operacja byla 5 pazdziernika. Cwicze, biegam, dzwigam...o lekach na bol zapomnialam. Bralam je jeszcze dwa, trzy tygodnie po operacji czasami. W sumie to fakt, kazdemu jest inaczej, kazdy inaczej ma po operacji. Mysle tez, ze w porownaniu do 2004 roku nastapil postep w tych operacjach, sa juz na porzadku dziennym. Sadze,ze kazdy szpital, ktory robi te operacje ma wiecej osiagniec niz porazek. Ten w Poznaniu, Bydgoszczy, Szczecinie czy Koninie i Slupsku...Nie kazda operacja moze byc wykonana technika mikro.

Gosia 2012-12-26, 17:10

Gosiu przed operacj± t± w Lublinie jakie¶ dwa tyg przed zaczynało być lepiej tuż przed operacja było już całkiem dobrze niestety operacja się odbyła i to był wielki bł±d mój i lekarza jak się okazało, ten w Warszawie powiedział , że ten co niby chciał poprawić po nim nie wiedział na co się porywa, co do leków tak cały czas na lekach bez nich jest tak jak gdybym się obudził ¶wieżo po tej operacji czyli fatalnie. Nerwy nie s± uszkodzone gdyż zaraz po operacji schyliłem się trochę i co¶ się przemie¶ciło w kręgosłupie i wtedy jak ręk± odjoł rewelacja natychmiastowa poprawa niestety to trwało dwa dni, spałem jak zabity 18 godz po obudzeniu przeci±gnołem się mocno i wtedy znowu co¶ się przemie¶ciło i natychmiastowe pogorszenie tak jak było. Wniosek nerwy całe ale co¶ na nie uciska. Mam pytanie gdzie miała¶ t± operację i kto cie operował? Dodam ,że lekarz , który mnie operował miał sprawę w s±dzie za jakie¶ zaniedbania spartolone operacje szczegółów nie znam, ostatnio dowiedziałem się że nie żyje. Ten z Warszawy przenie¶li do innej placówki . I tak zostałem z wielkim problemem sam i co dalej ? ręce opadaj±.

Artur 2012-12-29, 12:07

Artur, to straszne, co piszesz. W sumie, to niby co mialo byc u Ciebie poprawiane? Rozumiem,ze po pierwszej operacji tez nie bylo OK. Czasem nie jest do konca wina lekarza, choc my wine zawsze na nich zwalamy. Nie przekonuje mnie myslenie,ze lekarz spartolil jakby olewajac pacjenta. Chyba kazdemu lekarzowi zalezy na opinii. A opinie zawsze beda skrajne. Ci, ktorym sie polepszylo, beda mowic dobrze. Zas ci, ktorym sie pogorszylo, beda mowic zle. Ja mialam operacje w Slupsku. Operowal mnie z-ca ordynatora, Jacek Nacewicz. On jako jedyny robi operacje tu z dostepu przednoiego, od brzuszka. Mowi sie,ze tutejsi neurochirurdzy czynia cuda. 15 lat temu operowali mego ojca, guz mozgu. Po kilku miesiacach tata wrocil do pracy naukowej. Operowal m. in dr Nacewicz. Moja rodzinna, do ktorej trafiaja potem ludzie po operacji mowi,ze tylko jednej osobie sie nic a nic nie poprawilo i musi miec druga operacje. To chyba niezle, prawda? Mi , poki co, jest lepiej niz przed operacja. A minely niecale trzy miesiace od niej i mam dwa implanty wstawione.

Gosia 2012-12-29, 17:02

Strona: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35  36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 |