Forum neurologiczne » Choroby kręgosłupa » Ryzyko powikłań przy operacji przepukliny odcinka lędźwiowego kręgosłupa

Ryzyko powikłań przy operacji przepukliny odcinka lędźwiowego kręgosłupa

Bychu oby twoje słowa były prorocze :):)














Basia 2012-03-30, 20:06

Witam wszyskich ja też mam przepuklinę L4L5 z uciskiem na nerwy idrętwieniem lewej nogi,mam ją już 8 lat ale wcześniej jakoś dało się żyć a teraz ostatnie 4 miesiące to już nic nie pomaga ,leki rehabilitacja wszystko na nic...wyrok operacja 18 kwietnia,chociaż ta myś często pojawiała sie przez te 8 lat ale teraz kiedy to ma nastąpić to bardzo się boję jeszcze dobijam się czytając różne opinie chociaż niektóre podnoszą na duchu...czy ktoś słyszał opinie o doktorze neurochirurgu o nazwisku Borowiec z Zielonej Góry. POZDRAWIAM WSZYSTKICH ŻYCZĘ ZDRÓWKA....

Alis 2012-03-30, 21:27

Ponieważ ja też mam przepuklinę na L5/S1 i też pewnie czeka mnie operacja (na razie przechodzę rehabilitację), to zacząłem ostatnio dużo szperać w necie na temat szpitali oraz lekarzy.
Alis, wpisz w Google: Borowiec Krzysztof neurochirurg, a się ucieszysz, ponieważ on ma średnią ocen 4,8 (na pięć w skali)- czyli jest b.dobrym specjalistą. Na temat szpitala w Z.G. też czytałem dużo dobrego.

Będziesz więc w dobrych rękach i nie masz powodów do obaw.
Wiadomo, że operacja, to ogromny stres, ale musisz się przełamać.
Wiadomo, że decyzję podejmujesz tylko Ty, bo to twoje życie i zdrowie, ale co będzie dalej jak zrezygnujesz...???

bych63 2012-03-31, 07:59

Witam Alis
Mnie czeka operacja 13-go kwietnia i też się masakrycznie boję, ale jak pomyślę że dalej mam tak cierpieć to decyzja wydaje się słuszna. Nie mogę chodzić od dwóch miesięcy ucisk nerwów na prawą nogę. Od dwóch miesięcy nie przespałam spokojnie całej nocy. I powiem ci że już mam dość nie chcę więcej cierpieć. 10 dni temu miałam urodziny i dostałam w prezencie śliczne bordowe zamszowe szpilki. Stoją na półce tak żebym je widziała i powiem ci że zrobię wszystko żeby je jak najszybciej założyć. Dość *mazania* i rozczulania nad sobą. To skierowane jest do ciebie Jesteś silna i tak jak ja dasz radę.
Pozdrawiam ciepło i pisz do nas

Basia 2012-03-31, 13:34

Witam czy ktos moze cos powiedziec na temat kieleckich szpitali i lekarzy .jak długo po rezonansie czeka sie na operacje ? mam dyskopatie ledzwiowa l4 l5 brak czucia w lewej nodze do tego doszły bóle lewej reki czy może by jeszcze gorzej ? prosze o pilna odpowiez ,

monika 2012-03-31, 17:49

Do Moniki
Witaj Moniu Wystarczy że wpiszesz w googlach neurochirurdzy w kielcach i powinny ci się wysypać informacje które cię interesują. A co do twojego pytania czy może być gorzej? Przeczytaj wpisy to będziesz wiedziała. Ja czekam na operację. Dobrze że jest początek roku bo w związku z tym jest szansa na krótszy termin (kontrakty, limity itp). W moim przypadku od wizyty u neurochirurga do operacji mogło być kilka dni, ale jestem przeziębiona i termin przesunięto na po świętach. Przede wszystkim jak odbierzesz wynik rezonansu to najpierw wizyta u neurochirurga a potem to już powinno być szybko. Trzymaj się ciepło i daj znać na kiedy masz wyznaczoną operację
Pozdrawiam

Basia 2012-04-01, 09:45

Moniko, sam wynik z rezonansu nie oznacza jeszcze operacji.
Najpierw z wynikiem udaj się do neurologa, jeżeli on stwierdzi, że jest w tym przypadku bezradny, a rehabilitacja już nie pomoże, to wtedy udaj się(prywatnie- będzie szybciej w razie czego na operację) do dobrego neurochirurga i wtedy on jest najbardziej kompetentnym fachowcem o konsultacji ewentualnej operacji).
Nie pocieszę Cię jednak co do terminu zabiegu, bo znam takich, co mają już duże ubytki neurologiczne, a czekają od zdiagnozowania już ponad pół roku i dłużej.
Natomiast nie znam żadnych lekarzy z okolic Kielc, zrób tak jak Ci poradziła Basia.

Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

P.S.

Czas działa na twoją niekorzyść.

bych63 2012-04-01, 16:05

Witam!
jest przed operacją wszystkie opisane silne objawy przeszłam ale nie znalazłam na stole operacyjnym zimą 2010/2011 było tragicznie wyszukane objawy potwierdziły ww. przepuklinę dol. cz. kręgosłupa zanim się dostałam do lekarza był sierpień 2011 - diagnoza operacja lecz należy czekać rok. de facto i objawy ustąpiły teraz jedynie z przemęczenia występuję podobne objawy. po przeczytaniu na forum skutków pooperacyjnych wystraszyłam się i umówiłam się prywatnie do najlepszego specjalisty w okolicy A on ku zdziwieniu mojemu stwierdził że nie potrzebna operacja (a ból jest praktycznie codziennie)? Jeszcze zdecydowałam się na wizytę u specjalisty po za moim rejonem.
Ale do czego dążą : po wizycie w sierpniu zdecydowałam się na zrobienie prawka bo już mam 35 lat a nie wiadomo co będzie dalej w moim życiu. przystąpiłam do egzaminu 2 razy i co? tragedia - zawsze po odpaleniu samochodu i wciśnięcia sprzęgła lewa noga (ta która już przy bólach była czasami unieruchomiona skurczami i kuciami) zaczyna niesamowicie podskakiwać i w tym momencie nie ma szans opanowania jej w żaden sposób?
Czy te objawi mogą być spowodowane właśnie przepukliną? ja naprawdę dobrze czuję się za kierownicą i w innych przypadkach nie mam z tym problemu.
czemu tak się dzieje czemu po za egzaminem jest spokój? Praktycznie nawet nie mam szans by to skonsultować z neurochirurgiem bo ciężko się teraz dostać.

Gosia 01 2012-04-02, 07:58

Gosiu, ja też od kilku lat odczuwam bóle części lędźwiowej. Na razie mam potwierdzoną przepuklinę tylko po RTG i czekam na rezonans magnetyczny, aby dokładniej wszystko zdiagnozować i wtedy dowiem się, czy operacja będzie konieczna , lub może wystarczy tylko rehabilitacja. Od neurologa dowiedziałem się, że jeżeli są małe ubytki neurologiczne - tak jak w moim przypadku gdzie występuje głównie tylko ból i od czasu do czasu jakieś skurcze lub mrowienia, to wtedy najpierw zaczyna się leczenie od środków farmakologicznych(leki przeciwbólowe, niesteroidowe leki przeciwzapalne i rozkurczowe oraz rehabilitacja.
Do czego zmierzam: przypominam sobie, że u mnie po jakimś czasie (od pojawienia się problemów z odcinkiem lędźwiowym) jadąc samochodem w dłuższą trasę też zaczynała mi drgać, ale prawa noga. Przypuszczam, że mam ucisk na nerwy, a objawy występują dopiero po zajęciu przez dłuższy czas jakiejś wymuszonej pozycji i do tego dochodzi zbyt duże napięcie mięśni(np. po zmęczeniu). Po tym jak zacząłem codziennie ćwiczyć ( delikatnie- skłony, rowerek stacjonarny oraz jak biorę leki NLPZ) długa jazda nie stanowi już dla mnie problemu.
Być może, że u Ciebie duży stres powoduje takie napięcie mięśni, że w tym momencie zostaje mocniej uciskany nerw(y) przez wysunięty(uszkodzony) dysk.
Proponował bym Ci udać się do neurologa i przedstawić mu swój problem. Podejrzewam, że po przepisaniu Tobie leków podobnych do moich oraz dodatkowo jakiegoś leku uspokajającego (takiego po którym można prowadzić samochód), plus ćwiczenia, to noga przestanie sprawiać problemy na egzaminie.

Pozdrawiam, życzę dużo zdrowia i zdania egzaminu na prawko.

bych63 2012-04-02, 09:28

Bardzo dziękuję *bych63* za szybką reakcję i odpowiedź. jestem bardzo wdzięczna bo bardzo rzadko spotykam się z taką życzliwością od drugiego człowieka. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. to mówisz że w tym przypadku neurolog wystarczy nie musi być neurochirurg?

Gosia 01 2012-04-02, 09:44

Gosiu, neurochirurg zajmuje się głównie operacjami( podejrzewam, że w tym przypadku nie pomoże). Na początek polecam Tobie neurologa.

pozdrawiam

bych63 2012-04-02, 10:10

Jestem tydzień po operacji S1 L5. piszę na stojąco , więc krótko.
Sławek- za wcześnie na siadanie!!! w moim szpitalu był rehabilitant cudowny człowiek, pokazwał każdy ruch-nawet jak siadać na WC :)
On mówił , że po 6 tyg ćwiczenia i dopiero po mału siadanie na klęczniku. Że siedzenie jest najgorsze , unikać jak ognia .
Pozdrawiam

Beata 2012-04-02, 11:52

Witam!
Moniko-jeśli chodzi o lekarzy neurochirurgów w Kielcach, to polecam świetnego specjalistę dr Roberta Sarnę.Przyjmuje w poradni neurochirurgicxznej na tzw. Czarnowie. W poniedziałki od 7.00-14.35.Wiadomo zawsze jest poślizg z przyjmowaniem pacjentów ze względu na wykonywane operacje.Żeby się dostać trzeba wcześnie rano, tj.4.00 pójść i czekać w kolejce. Super człowiek i lekarz. Ostatnio sama się o tym przekonałam.
Pozdrawiam i życzę zdrowia

Marzena 2012-04-02, 14:42

Ok bardzo dziekuje za pomoc napewno skorzystam poniewaz czuje sie coraz gorzej.

monika 2012-04-02, 20:52

Do Moniki- ja jestem po operacji w Kielcach. Moze ci cos podpowiem.

teresa 2012-04-03, 12:22

Strona: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8  9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 |