Witam , otóż od małego dziecka miałam trudności z pamięcią i koncentracją z tego co mi wiadomo ... Gdy dorastałam wśród swoich rówieśników , byłam inaczej spostrzegana , miałam także trudności w nauce i w środowisku społecznym ... Nic mnie nie inspirowało i nie urzekało z tego względu , że szybko się zniechęcałam ... Wszystko bagatelizowałam , nie przyswajałam do swojej wiadomości tego co inni mówią ,nie umiałam wyciągnąć wniosków ... Ale teraz uświadomiłam sobie i zdałam sobie sprawę ,że tak naprawdę to zemną się dzieję coś nie tak ... W chwil obecnej mam 19 lat , jest to dla mnie dylemat życiowy bo jestem nie zaradna życiowo pod każdym względem , jestem otępiała ... Ten problem narodził się we mnie od 3 miesięcy i pogłębił zbyt bardzo. Nie wiem co mam począć , nie chcę tak dalej egzystować , bo czuję się inna od innych ... Jak zaszczute zwierzę zdesperowane , odczuwające bezużyteczność w tym wielkim świecie . Mam wielkie spustoszenie w głowię , nie potrafię otworzyć wątków z dnia poprzedniego , nie pamiętam rozmowy z przed 10 min , mam niski zasób słów i wiedzy , i kocentracji , mój tok rozumowania jest na poziomie niemowlęcia wszystko mnie rozprasza ... Co mam zrobić ??? Chcę swoje życie jak najprędzej zmienić ,ale sama sobie nie poradzę ,czuję się bez władna .... Pomocy ja cierpię
Ada124 2012-05-09, 09:02
Można udać się do porani zaburzeń pamięci, a przede wszystkim do neuropsychologa i neurologa. Problem nie jest nagły, ale wymaga diagnostyki.
neuron 2012-05-09, 21:00