Forum neurologiczne » Choroby otępienne, zaburzenia pamięci i koncentracji » Trudności w zapamiętywaniu i ubożenie słownictwa

Trudności w zapamiętywaniu i ubożenie słownictwa

Witam.

Mam na imię Sebastian.Od około 4 lat mam silne problemy z pamięcią.
Moje problemy polegają na ciężkim zapamiętywaniu, wszelakiego materiału pisanego czy liczbowego.
Mam bardzo ciężkie problemy z zapamiętywaniem imion nazwisk oraz twarzy ludzi.
Zauważyłem u siebie systematyczny spadek z ubożenia słownictwa.
Byłem już u kilku psychologów i psychiatrów miałem też wizyty u neurologa.
Dotychczas przeprowadzone badanie rezonansem magnetycznym nie wykazały żadnych uszkodzeni mózgu.
Obecnie dostałem skierowanie do poradni zaburzeń pamięci jednak wizyta jest wyznaczona dopiero na sierpień roku 2012.
Proszę o poradę. Czy jest jakiś sposób aby przyśpieszyć tę wizytę? Lub tez proszę o informację gdzie mógłbym się udać z moją przypadłością?

Sebastian 2012-04-28, 23:16

Można poczekać do sierpnia, w zasadzie nie ma Pan wyboru. Proces postępuje od około 4 lat więc te 3 miesiące nie powinny negatywnie wpłynąć na Pana zdrowie. Może Pan poszukać innych poradni zaburzeń pamięci i popytać o najbliższe terminy.

neuron 2012-04-29, 10:32

Niby tak, tylko że właśnie w ten sposób straciłem 4 lata. a na wizytę do właśnie tego specjalisty czekam od stycznia. Naprawdę w tym kraju jest ciężko co kolwiek załatwić. Jeżeli człowiek niema znajomości lub pieniędzy na prywatną wizytę lekarską to z NFZ zginie.

sebastian 2012-04-29, 12:02

Mam nadzieję, że napisze pan o swoich doświadczeniach z tą przypadłością i ew. czy coś panu pomogło. Interesuję się tym, gdyż czasem także obserwuję u siebie problemy z koncentracją i trudniejsze przypominanie sobie niektórych rzeczy mimo braku jakichś obserwowanych przeze mnie przyczyn (np. zmęczenia, infekcji lub stanu emocjonalnego - także niedawno przebytych). Na koncentrację (choć pan jej nie wymienia, więc domyślam się, że nie jest dla Pana problemem) polecam oszczędne korzystanie z telewizji, komputera i innych takich czynności, które absorbują uwagę i czasem nawet wymagają jakiejś reakcji, ale bez konieczności zastanawiania się lub korzystania z pamięci. To tylko taka moja prywatna obserwacja - lekarzem nie jestem. Dorzucę tylko, że przypuszczałbym w Pana przypadku skutki długotrwałego stresu lub niedobór aktywności umysłowej (bo przypuszczam że mózg, tak jak serce wymagają odpowiedniej higieny pracy) i polecałbym znaleźć sobie odpowiednią formę aktywnego wypoczynku - ale skoro to już 4 lata, to pewnie Pan próbował i odpoczynku w bliskości natury i rozwiązywania krzyżówek, i ma pan poważne powody, żeby poszukiwać przyczyn fizjologicznych.

głest 2012-04-30, 18:06

Z fizjologicznych przyczyn, które istotnie wpływają na sprawność mózgu przypomniała mi się ilość wody w organizmie. Często żeby poprawić sprawność intelektualną wystarczy po prostu zaspokoić podstawowe potrzeby (woda, pokarm, sen). Mózg w przeciwieństwie do wielu innych narządów nie gromadzi zapasów, przez co jest podatny na zmiany stanu ogólnego organizmu, także te które trudno zaobserwować. Jeśli w Pana przypadku te informacje nie są istotne, to mimo wszystko warto mieć je na uwadze po to, by bezwiednie nie pogarszać niezadowalającego stanu.

głest 2012-04-30, 20:04