Forum neurologiczne » Zawroty głowy i zaburzenia równowagi » Zmiany płynowe malcyjne? wodniak?

Zmiany płynowe malcyjne? wodniak?

Witam mój mąż w 2002 roku doznał urazu głowy : wieloodłamowe złamanie prawej kości czołowej z wgłąbieniem odłamów kostnych leczony neurochirurgicznie. 20 grudnia 2016 zasłabł w pracy zabrała go karetka bo nie był w stanie stanąć samodzielnie. Skierowano nas na oddział intensywnego nadzoru neurologicznego poudarowego, po dwóch dniach kiedy mąż był w stanie sam stać i chodzić wypisano nas do domu z zaleceniami. leczenia kardiologicznego i neurologicznego. Na wyniki badań kardiologicznych mamy czekć dwa tygodnie od dn 15 stycznia bo wtedy zdjęto mu holtera dwudobowego, natomiast pani neurolog podczas wizyty kazała zrobić mężowi RTG głowy bo ona z tej karty informcyjnej nie wie czy to wodniak czy to krwiak i czy na nic nie uciska, i że takie skierownie n badanie to musi lekarz rodzinna przepisać ??????? Do lekarza rodzinnego tego dnia sie nie dostaliśmy bo nie było numerków o godz. 7:50, zapisali nas do innej pani doktor?????? czy to doktor śmiem wątpić w jej kompetencje , zapytała męża czy leczy sie psychiatrycznie i czy nie chce skierowania do psychiatry bo na prześwietlenie zwykle głowy ona mu skierowania nie da bo nie może. Wynik badania ze szpitala MR brzmi: Stan po kraniektomii okolicy czołowej prawej. W obwodowej części płata czołowego oraz przymózgowo w prawej półkuli mózgu najpewniej w loży pooperacyjnej obecny jest nieprawidłowy obszar wielk. 13x18x16mm hiperintensywny w obrazach T2-zależnych , bez cech restrykcji dyfuzji DWI, otoczony nieregularną strefą podwyższonego sygnału w sekwencji FLAIR obraz MRI najprawdopodobniej wskazuje na zmiany płynowe malacyjne? wodniak? z towarzysząca gliozą, możliwa komponenta obrzękowa. Zgrubienie błony śluzowej w zachyłkach zębodołowych zatok szczękowych. potrzebuję pomocy , gdzie jej mogę szukać dlą męża, rozumiem precedens polskiej służby zdrowia , że młody nie może być chory i traktuje się nas jak na sztukę, on ma 36 lat i mamy małe dziecko. rozumiem chłop wygłąda zdrowo trzeba tylko odrobiny ludzkości i lekarskiego instynktu żeby pomóc ..... po pierwsze nie szkodzić

Katarzyna 2017-01-17, 21:17