Witam!
W lutym 2010 roku zaczęły mi się objawy nerwicy. Początkowo nie wiedziałem co mi dolega ale po wielu badaniach stwierdzono u mnie nerwicę a właściwie podpięto objawy pod tą jednostkę chorobową... Modyfikacje lekowe były różne aż ostatecznie mój organizm *zaakceptował* paroksetynę 20mg. Lek brałem około rok czasu. Zdarzało mi się kilka razy pominąć dawkę leku a raz nawet odstawiłem na 10 dni branie leku. Zaczęły się u mnie dziwne objawy a mianowicie takie uczucie zapadania się nóg... Niestabilność chodu i postawy oraz częste usztywnienia... Od 28 czerwca 2011 roku odstawiłem lek pod kontrolą lekarza jednak objawy nie ustąpiły... Od momentu odstawienia minęło już ponad 3 miesiące a ja nadal chodzę z tym zachwianym chodem... Często staję na jednej nodze i odczuwam jakbym pływał... Nie potrafię tego opisać... Lekarze badali i żaden nie widzi powodu by kierować mnie do lekarza neurologa zaś psychiatrzy nie potrafią wytłumaczyć mi tego stanu... Może nie trafiłem na najlepszych lekarzy ale chciałbym wiedzieć co mi jest... Jeżeli jest to po lekowe to ile to potrwa... Może ktoś miał podobne objawy... Czekam na jakieś informacje. Pozdrawiam.
Ester 2011-10-03, 19:35
Witam! ja tez jestem chora na nerwice bralam leki psychotropowe ,tez mialam wrazenie jakbym ** chodzila po piasku na plazy** lekarz nie potrafil mi pomoc ,oprocz tego mam jeszcze rozne inne objawy jak np.zawroty glowy,zapadanie sie nog, jak u ciebie ,leki odstawilam sama ,myslalam ,ze przejdzie samo ale niestety nie .ja sie mecze tak juz 2 lata,rzadko wychodze z domu.twoje objawy to nerwica .idz do lekarza bo samo nie ustapi ,wiem,bo sama to przechodze i po 2-krotnym odstawieniu lekow psychotropowych za 2 dni jestem juz zarejestrowana do swojego lekarza .tym razem wezme wszystko co mi przepisze bo bardzo ciezko z tym zyc. zycze duzo zdrowka !!!
marta 2011-10-04, 11:27
Liczyłem bardzo na leki ale się przejechałem... Czułem że po nich tracę świadome myślenie... Postawiłem teraz na wysiłek fizyczny, dietę i suplementację... Zmuszam się do wielu czynności... Walczę z własnym organizmem i próbuję oszukać własną psychikę... Nie liczcie na prochy...
Ester 2011-10-04, 14:50
Czy myślisz Marta że to *zapadanie* nóg jest polekowe ???
Ester 2011-10-06, 18:08