Witam was serdecznie jestem mama czteroletniej amelki która ma dośc znaczna wade wymowy dodam ze dziecko bvyło karmione piersia ok. 7 miesiecy urodziło sie z waga 3800 gram i dostało 10 punkyow w skali poród natapił w 41 tygodniu z ciaży przetermnowanej . mała rozwijała si bardzo dobrze była aktywna ruchowo i dosc mało chorowała zadko rota wirus bądz zapalenie górnych dróg oddechowych moze z 3 razy dramat zaczoł sie w ok. 12 miesiący życia kiedy to ...zaczeła się zanosić zanoszenie miało dosc powazny przebieg kilka razy dziennie podczas płaczu lub gdy coś sie jej nie podobało mała mdlała i siniała nie łapa powietrza w tym czasie dosłownie zamilkła nie mówiła mama tata ma daj ta i takie tam okres ten trwał z 3 miesiące wkoncu zanoszenie znikło ale problem z mowa pozostał leczenie wszpilalu pod kątem własnie neurologicznym nie wykazało nic lekaz tylko zapytał problemy w moim życiu dodam ze faktycznie były jednak zostały w bardzo szybki sposób bardzo pomyślnie dla nas rozwiazane laryngolog wykluczył wady aparatu mowy
Magdalena 2011-06-30, 21:55
Proszę dokładnie napisać jakie są to zaburzenia mowy. Z tego co Pani opisuje wszystko wygląda dobrze, brak uchwytnej przyczyny, a zanoszenie raczej nie ma z tym związku. Czy wykonano MR głowy? Można jeszcze taką opcję rozważyć.
neuron 2011-07-01, 21:27
Wada polega na tym że córka ma swoje słownictwo czesto gdy nie wie co jak wypowiedzieć wstawia swoje jakieś sisi co jest dosć częste ogólnie mówi prawie wszystko np zamiast boli mówi loli albo wole ja bole i takie tam w szpitalu w bydgoszczy było kilka badań chyba wszystkie możliwe nie wiem czy pisze na wypisie ze szpitala sprawdze i porusze ten wątek z lekarzem pediatrą mała jest wesoła rozumie wszystko od tamtego momętu z tym nie było problemu nigdy tylko ta mowa czuje ze cos mogło się wydażyć jeszcze gdy mieszkaliśmy u teściów a ja nie wiem co marwie sie strasznie bo obawiam sie najgoszego ze ta wada wymowy może żle wpłynąć na naukę w szkole
Ogólnie chodzi do przedszkola co wywołało nie opisane postępy i nie bylo zadnego problemu z zaadoptowaniem się o co się bałam rok szkolny za nia teraz ma 4,5 roku jest lubiana przez kolezanki i nie sprawia problemów boje sieże czegoś nie zrobiłam może do psychologa ma słabą pamięc ale potrafi się skupić
Ogólnie chodzi do przedszkola co wywołało nie opisane postępy i nie bylo zadnego problemu z zaadoptowaniem się o co się bałam rok szkolny za nia teraz ma 4,5 roku jest lubiana przez kolezanki i nie sprawia problemów boje sieże czegoś nie zrobiłam może do psychologa ma słabą pamięc ale potrafi się skupić ciekawe dla mnie jest to że corka gdy karze jej potarzać alfabet prawidłowo je wymawia prócz r ze sylabowaniem nie ma problemu więc jaka jest przyczyna belkotu takich cięższych wyrazów jak np niedzwieć mowi nened boje się ze ucierpi na tym jej poziom inteligencji zajęcia logopedyczne i ćwiczenia kojarzą mi sie z jakąś rechabilitacja
magdalena 2011-07-02, 21:22