Mój synek 10 dni temu na skutek upadku doznał wstrząsnienia mózgu. Miał objawy typu: apatia, zatrzymanie wzroku w jednym punkcie, brak kontaktu/reakcji na cokolwiek. Trwało to kilka minut. Nie stracił przytomnosci. Gdy przyjechało pogotowie synek jakby ocknął sie z wielkiego zamyslenia i zaczął bardzo płakać. W szpitalu pojawiły się wymioty. Podano synkowi kroplowkę z lekiem na obrzek mozgu. Rtg nie wykazalo peknięcia kosci czaszki a tomograf nie wykrył krwiaka itp. Wypisano nas do domu po 3 dniach.
Kazano nam duzo odpoczywac, unikac tv.. Dostosowalismy sie do zalecen lekarzy choc synek zamiast lezec w dwie doby po wypisie domagał sie chodzenia i biega po mieszkaniu doprowadząjąc mnie niemal do zawału (jest bardzo żywym dzieckiem). Czy z zwiazku z tym moze juz oglądac tv?? Nie mam na mysli wielogodzinnego ogladania ale chociaz rano i wieczorem czy dziecko moze obejrzec około godzinną bajeczkę??? Czy ogladanie tv moze wywołac atak padaczki po urazie? Po jakim czasie mozemy byc spokojni o jego zdrowie? (Mamy umówiona kontrol u neurologa za miesiąc).
Przerażona mama 2013-06-05, 11:04