Od roku czasu mam napadowe zawroty głowy, są tak silne, że nie można stać, ani siedzieć. trwa to do 8 minut,,, później jestem do niczego. Słaba i zmęczona.
Zrobiłam szereg badań...RTG ,morfologi, błędnik, okulista, laryngolog...i wkońcu TK a tam wyszło:
korowy zanik okolicy czołowej oraz dominujące lewe AV.... czy tu może być przyczyna? Co to oznacza?
Zawroty są już nie do zniesienia, Występują średnio raz w tygodniu, ale zwalają mnie z nóg totalnie.
Ola 2012-11-15, 12:29