Problemy z równowagą po wycięciu nerwiaka nerwu słuchowego

W sierpniu 2009r. mojemu tacie wycieto guza mostowo-móżdżkowego lewego. Od tego czasu ma problemy z równowagą, chodem, nie czuje ciepła w jednej połowie ciala oraz ma porażony nerw twarzowy. Ostatnio mial robiony rezonans magnetyczny i w opisie jest napisane, że dno czwartej komory mózgu i robak móżdżku ma przesunięte, natomiast lewa półkula móżdżku ulega rozmiękaniu.
Co to oznacza? Jaki ma to wpływ na postępy w rehabilitacji? I czy jest możliwe by tata wrócił do formy sprzed operacji?

Magdalena 2011-03-13, 13:47

Witaj Magdaleno,
Co do zaburzeń równowagi - opiszę Ci swój przypadek: ja tez miałam usunięty taki guz tyle, ze w 2007 roku, natomiast jeden błędnik straciłam już rok wcześniej. Nie wiem jaką drogą był przeprowadzony zabieg, ale podrażnienie błędnika albo jego zniszczenie chyba zawsze ma miejsce. Jeśli nawet jeden błędnik nie będzie pracował, to jego rolę przejmie ten drugi i zmysł wzroku i wszystko powinno wrócić do normy - tylko kwestia czasu. U mnie to trwało jakieś dwa lata. To zależy od wieku i intensywności ćwiczeń. Ja byłam zupełnie nieświadoma, że to właśnie błędnik i *spokojnie* pływałam sobie na desce windsurfingowej, w którym to sporcie zmysł równowagi to podstawa :-). Bardzo ważne jest aby się po takiej operacji rehabilitować (twarz i błędnik), a błędnik wymaga pobudzania do pracy. Jeśli chodzi o czucie, to u mnie pozostało porażenie nerwu twarzowego i ledwo wyczuwalne upośledzenie czucia na końcu języka. Co do opisu rezonansu, to Twój tata powinien zapytać specjalisty. Pozdrawiam,

Agata 2011-07-18, 15:01