Pomocy

Witam.od wielu lat choruje...ale na co?nikt mi nie jest w stanie odpowiedziec.napisze po krotce zeby nie zajmowac Panstwa czasu zbyt wiele.zaczelo sie kilka lat temu od boli miesniowych,dretwien.potem doszly zawroty glowy,czasmi drgajaca galka oczna.po jakims czasie sie uspokoilo ale po paru miesiacach wrocilo i zaatakowalo mi rece i nogi a raczej noge bo z jedna juz nie jest tak zle.doszlo do tego ze nie moge na niej stanac,nie moge chodzic z bolu.uczucie klucia we wszystkich miesniach,odretwienie karu,bol.na dodatek rece bardzo mi oslably.cala noc dretwieja i bola,przedmioty wylatuja mi z rak choc wydaje mi sie ze je trzymam.czasami nie moge pocelowac byc cos odlozyc na miejsce.nie mam juz sil.cialo odmawia mi posluszenstwa a lekarze zwalaja to na stres,prace i reumatyzm.jesli tak dalej pojdzie bede musiala zrezygnowac z pracy,bez diagnozy i srodkow do zycia.jestem zrozpaczona...prosze podopwiedzcie mi czy mozliwe jest aby to bylo SM?(dodam ze mieszkam w uk a tu tylko paracetamol)mam 40 lat.dziekuje za kazda podpowiedz

Monika 2016-02-27, 08:11