Witam,
Mam 23 lata i cierpię na okropne bóle głowy.
Dotychczas leczenie polegało na przepisywaniu leków przeciwbólowych, bo te dostępne bez recepty w aptece nic nie dawały.
Mój lekarz wystraszył się dopiero w momencie gdy po wizycie u dobrego płatnego okulisty okazało się że wcale nie mam wady wzroku (a raczej mam mikroskopijną bo 0.25 na obu oczach), a problem był taki że nie widzę na jedno oko - obraz zasłonięty jest czarnym cieniem i nie jestem w stanie nic ostro widzieć na lewe oko.
Do innych objawów dochodzą problemy ze spaniem, strasznie zawroty głowy, osłabnięcia i zamroczenia.
MRI miały miejsce już dwa:
na pierwszym wyszło *po podaniu kontrastu w obrębie pnia mózgu uwidoczniło się ognisko o bardzo dyskretnie obniżonych sygnałach średnicy 10 mm
We wnioskach wpisane - Podejrzenie zmiany ogniskowej w pniu mózgu (artefakt?)
Konsultacja u lekarza nic nie dała, kazał mi zrobić kolejne MRI po pół roku. Tym razem napisane jest:
*W śródmózgowiu po podaniu kontrastu widoczna jest okrągła struktura o obniżonych sygnałach w stosunku do otaczającej tranki średnicy około 8mm, która porównywalna jest do badania poprzedniego*.
Paulinna 2014-12-06, 23:28