Forum neurologiczne » Neurologia » Ognisko wzmożonego sygnału w prawym płacie ciemieniowym

Ognisko wzmożonego sygnału w prawym płacie ciemieniowym

Dzien dobry. Mam pytanie odnosnie interpretacji wyniku rezonansu magnetycznego glowy bez kontrastu.
Badanie MR glowy wykonano w sekwencjach SE i FSE w obrazach T1,T2-zaleznych oraz sekwencjach FLAIR oraz DWI.
W badaniu stwierdza sie pojedyncze podkorowe drobne 3x4mm ognisko wzmozonego sygnalu w obrazach T2-zaleznych i FLAIR w prawym placie ciemieniowym-niecharakterystyczne,najpewniej naczyniopochodne. Poza tym nie stwierdza sie zmian ogniskowych w obu polkulach mozdzku i pniu mozgu. Uklad komorwy symetryczny, nieposzerzony,nieprzemieszczony. Drobne przyscienne zmiany zapalne blony sluzowej w zatokach szczekowych.
Mam pytanie:czy to ognisko wzmozonego sygnalu to cos powaznego? Moj neurolog powiedzial, ze trzeba powtorzyc badanie, ze moze byc blad w opisie. Przyznaje ze bardzo sie denerwuje. Na to badanie czekalam 8 m-cy. Teraz mam na skierowaniu napisane pilne. Badanie robilam z powodu ,,dziwnego uczucia jakby ktos mieszal mi w glowie lyzka, takie jakby kolowanie w glowie i czasem boli mnie glowa. Dodam, ze mam nerwice- tachkardie. Nie wiem ile bede czekac na to badanie, ale naprawde bardzo sie martwie. Lekarz nie chcial nic blizej wyjasnic a niepewnosc powoduje ze coraz bardziej sie boje. Prosze o odpowiedz i dziekuje.

Beata 2013-11-20, 21:44

Wszystko zależy od Pani wieku- jeżeli jest Pani osobą starszą to można założyć, że takie ognisko jest *normalne*. Natomiast jeżeli jest Pani osobą młodą to powodem zmiany w mózgu może być wiele chorób, ale też mogło ono postać na skutek migren.

Ola 2013-11-21, 19:04

Dziękuję za odpowiedź. Mam 36 lat. Czy powtórzenie badania z kontrastem jest naprawdę konieczne? Czy nie jest to szkodliwe dla zdrowia w tak krótkim odstępie czasu?
Naprawdę bardzo się denerwuje, co przy mojej nerwicy nie jest szczególnie wskazane, ale od lekarza niczego się nie doweidziałam. Powiedział , tylko , że nie chce mnie straszyć, a zrobił to juz bardzo skutecznie , mówiąc takie słowa. Dodam, że wie , że leczę się na nerwicę. Czy te zmiany są bardzo poważne, da się z tym żyć? Planowałam rodzeństwo dla mojego dziecka, ale to już chyba po wszystkim...:(

Beata 2013-11-27, 08:25