Forum neurologiczne » Neurologia » Napadowe bóle głowy z zaburzeniami mowy

Napadowe bóle głowy z zaburzeniami mowy

Witam,
Chciałabym poradzić się tutaj ze względu na bezsilność w diagnozowaniu mojego przypadku. Być może tutaj uzyskam jakieś informację.
Mam 28 lat. Pierwszy *napad* z bólami głowy i zaburzeniami mowy (nie rozumiałam sensu zdania, które ktoś do mnie powiedział), zanikami świadomości i pamięci pamiętam z liceum. Kolejne *napady* to już pierwsze lata studiów. Wtedy wzięto mnie na obserwację do szpitala. Wykonano EEG, EEG po nieprzespanej nocy i Rezonans. Wszystko wyszło w miarę prawidłowo. Lekarz powiedział że to migrena lub jakiś rodzaj padaczki.
Jednak moje napady wracają co jakiś czas . Są bardzo uciążliwe . Trwają ok. 2 tygodni zazwyczaj. Jestem wtedy nie do życia. Nie wiem co się do mnie mówi, nie czuje zapachów, nie czuje głodu, jestem senna, nie mam poczucia czasu itd.
Rok temu wybrałam sie do kolejnego lekarza.. który od razu wykluczył migrene. Powiedział że to bardziej padaczka oraz zlecił od nowa EEG i EEG po nieprzespanej nocy oraz rezonans z kontastem. Obydwa EEG wyszły w porządku. Odebrałam rezonans dzisiaj i jest w nim : *Pojedyńcze drobnopunktowe zmiany hyperintensywne w PLAIR w podkorowej istocie białej płatów czołowych. Poza tym prawidłowa intensywność syganłu istoty szarej i białej półkul mózgu oraz struktur tylnojamowych, bez patologicznego wzmocnienia kontrastowego*. Co to może oznaczać? Zmian tych nie było w poprzednim badaniu które odbyło się kilka lat temu na studiach.
Dodam również, że od jakiegoś czasu niepokoją mnie objawy typu wypadanie wszystko z rąk... i to nagminne, aż nienaturalne. To nie kwestia nieuwagi bo to zbyt częste i tak się dzieje od jakiegoś czasu.
Bardzo proszę o jakiś pomysł co to może być.

Magdalena 2016-09-28, 16:27