Raz na jakiś czas od dłuższego czasu miewam momenty, w których bardzo intensywnie czuję zapach, który nie istnieje, niezależnie od tego gdzie jestem i co robię. Jest to specyficzny zapach, dość nieprzyjemny, ciężki do określenia i niemozliwy dla mnie do przyrównania z jakimkolwiek innym, który czuję np przez 2 sekundy co jakiś czas, potem przeważnie ten objaw znika (np na miesiac), ale znów powraca, tak, że czuję go kilka razy dziennie w różnych sytuacjach przez pewien czas. Wczoraj w nocy bardzo intensywnie kręciło mi się w głowie, a dziś rano poczułam 2 razy zapach (pierwszy raz od dłuższego czasu), któremu tym razem towarzyszył lekki ból, ucisk głowy. Jednocześnie zaczęłam odczuwać ucisk w czaszce, po lewej stronie, z tyłu głowy.
Nie jest to nic dla mnie uciążliwego i nie do zniesienia, nie miewam też większych bóli głowy, a cała sytuacja jest na tyle dziwna, że rzadko komu o tym mówię. Jednak dla własnego spokoju byłabym wdzięczna, gdyby ktoś powiedział mi, że nic mi nie grozi. :) Mam 19 lat, nie chorowałam, nie przyjmuję leków, nie uderzyłam się w głowę. :)
Anonim 2015-04-03, 15:18