Witam serdecznie. Chciałbym prosić o poradę. Od 4 lat mam objawy zapalenia prostaty. Wyniki wychodzą oki. Bylem juz chyba u 6 urolog ów zjadłem mnóstwo lekarst. Piłem wszelkie zioła oraz inne suplementy. PopadłEm w depresję. Lecze się u psychiatry. Zauważyłem jednak ze czasem potrafi mnie bolec w mostku tak jakby nerwobol, kiedy czuje ten ból objawy z krocza znikają. Potrafiło mmie bolec w mostku miesiąc to objawy całkowicie znikły z prostaty. Ostatnio boli mnie 1 dzien tam 2 dzień tam. Tak jakby ten ból mi się przenieszczal. Teraz lecze się u urologa który twierdzi ze mam jakiś nerw uszkodzony od kręgosłupa lędźwiowego i to mi uciska miednicy mówił też o konsultacji z neurologiem. Zauważyłem również ze jak wezmę silna tabletkę na uspokojenie clonozepan objawy tez znikają. Juz tyle się mecze z ta choroba ze powoli myślę że to coś z układem nerwowym,psychika. Proszę o poradę. Będę wdzięczny z całego serca. Pozdrawiam
Tomasz 2016-02-13, 21:15