Witam
Pisze z prosba o pomoc. moja mam trafila dzo szpitala 3 tygodnie temu na oddzial neurologizny.
Dretwiala jej reka i miala klopoty z mowa.
Jest tam juz 3 tygodnie, miala robiony rezonans- z ktorego wyszlo ze ma jakies ogniska zapalne, tomograf i punkcje z kregoslupa,wykluczyli bolerioze, a na dwie pozostale probki na inne wirusy nie ma jeszcze wynikow od ponad tygodnia. Mowia mi ze nie wiedza na o mam jest chora.dostawala sterydy, ktore polepszyly jej stan, odstawila je na pare dni i znow te same objawy!!!! Najgorsze jest to ze chca jej wierccic dziure w glowie zeby sprawdzic czy to nie nowotwor!!!! Pomocy :(
Justyna 2011-05-30, 17:14
W zasadzie mi także trudno ocenić przyczynę dolegliwości. Nie umiem Pani powiedzieć czy lekarze słusznie postępują. Te objawy mogą być wynikiem wielu chorób, naczyniowych, zmian zwyrodnieniowych w odcinku szyjnym kręgosłupa, procesu rozrostowego. Na podstawie 2 objawów nie można ustalić etiologii.
neuron 2011-06-01, 17:57