Czy to coś poważnego?

Witam!
Moje problemy rozpoczęły się w grudniu 2013 r.
Po dźwiganiu przez około 3 km siostrzeńca na plecach upadłem bez podpórki na tyłek (nie wiem czy to ma wpływ na mój stan zdrowia).
2-3 dni później napuchła mi prawa pachwina (ścięgno lub mięsień) po pewnym czasie ból promieniował wzdłuż mięśni podudzia. Zdecydowałem się na wizytę u lekarza. Przez około miesiąca przyjmowałem środki przeciwbólowe i maści (z tabletek: Ketonal Forte, Codipar z maści: Olfen i Metafen). Później pojawiły się bóle między łopatkami, w klatce oraz podbrzuszu. Zacząłem dość mocno się stresować i czytać o wszelakich chorobach na forach.
Pojawił się u mnie na języku biały nalot (wizyta u Laryngologa i werdykt: Osłabiona odporność i przewlekłe zapalenie gardła).
Zacząłem odczuwać wędrujące bóle mięśni (wraz z ich obrzękiem np: obrzęk mięśnia nad kolanem utrzymujący się około 6-12h) oraz bóle stawu w kostce.
Lekarze nie potrafią mi pomóc czy to może być coś poważnego?
Dodam, że od jakiegoś czasu odczuwam delikatne drżenia w stopach oraz chłód dłoni i stóp. Nie wiem czy to na tle nerwowym czy coś poważnego.
Internista podejrzewa boreliozę.
Mam 20 lat.

Piotr 2014-03-07, 22:52