Czas trwania rehabilitacji dziecka z opryszczkowym zapaleniem mózgu

Witam moja córeczka Martynka zachorowala w listopadzie ub. roku na opryszczkowe zapalenie mózgu w wyniku choroby nastapila calkowita wiotkosc miesni ,utrata wzroku.obecnie Martynka ma 1,5 roku potrafi trzymac glowke samodzielnie rusza raczkami i nogami potrafi siedziec przy delikatnej pomocy badz oparciu zaczynamy ja pionizowac gtakze powraca jej wzrok jak dlugo moze potrwac rehabilitacja i jej powrot do zdrowia i jak mozemy poznac czy bedzie sprawna umysłowo???? Chetnie nawiaze takze kontakt z kims kto mial badz ma doczynienie z opryszckowym zapaleniem mozgu by dowiedziec sie jak to wyglada w ich przypadku pozdrawiam

Justyna 2011-10-03, 10:00

W rehabilitacji, w takich sytuacjach w zasadzie podchodzi się indywidualnie, także w przypadku dzieci. Trwa ona dotąd aż nie nastąpi poprawa sprawności. Oceny rozwoju dokonuje pediatra wraz z psychologiem.

neuron 2011-10-04, 16:19

Witam
mój chrześniak zachorował na opryszczkowe zapalenie mózgu 3 lata temu (miał wtedy niecałe 8 miesięcy) .Na dzień dzisiejszy jest codziennie rehabilitowany , jeździmy do neurologa , logopedy , chodzi do specjalnego przedszkola gdzie ma zajęcia .Jednak nie mówi nic , nie siedzi , nie chodzi itd. , jednak wierzymy ze z czasem jego stan sie poprawi , pozdrawiam i życzę dużo zdrowia dla Martynki

ola 2011-11-11, 09:50

Moja córka Julka zachorowała dokładnie w drugie urodziny, praktycznie w 12 godzin od pojawienia się pierwszych objawów otrzymał niezbędne leczenie(Acyklowir, klarytromycyna, sterydy, leczenie przeciwobrzękowe). Tydzien spedzila na OIOMie, potem jeszcze trzy tygodnie na neuroinfekcjach;przez ponad dwa tygodnie nie było z nią kontaktu - była nieprzytomna;potem wracał do nas na kilkadziesiąt minut i znów zasypiała;miała problemy ze wszystkim - chodzenie, siadanie, mówienie, jedzenie i picie. Jeszcze podczas pobytu w Klinice zaczęła się rehabilitacja ruchowa, kiedy opuszczaliśmy szpital chodziła samodzielnie - wręcz biegała - pozostał tylko problem jedzenia - karmiona była przez sondę oraz mowa - a właściwie poważne zaburzenia mowy. Po powrocie do domu przygotowywaliśmy pierwszy posiłek do podania przez sondę - ale jakie było nasze zdziwienie kiedy zaczęła *normalnie* jeść łyżką.
Potem wielomiesieczne wizyty u logopedy, masaże, ćwiczenia, co najmniej dwa razy w tygodniu.
Teraz Julka ma 4,5 roku. Chodzi do *normalnego* przedszkola - co ciekawe do grupy straszaków- jest w pełni sprawna ...poza mową, ma niewydolność podniebienno-gardłową i mowa jest bezdzwieczna i nosowa. Dodatkowo leczymy ją lekiem przeciwpadaczkowym - chociaż nigdybtypowych napadów nie miała, rozpoznanie brzmi padaczka częsciowa. W przyszłym roku przymierzamy się do powolnego wycofywania się z leczenia.
Każdy przypadek jest indywidualny, nie ma typowych przebiegów choroby i typowych zaburzeń po chorobie. Trzeba robić wszystko co może pomóc i wierzyć, że się uda.
Obecnie szukamy fachowej konsultacji logopedycznej - mając nadzieję że pomożemy jej w poprawie jakości mowy.

Pozdrawiam serdecznie

Jarek 2011-11-22, 17:30

Proszę spróbować tzw. metody krakowskiej lub metody p. Jagody Cieszyńskiej- Kraków. Naprawdę jest skuteczna dla dzieci z różnymi uszkodzeniami mózgu. Pozdrawiam

Majka 2012-01-06, 13:00

Do Justyna

mam w rodzinie podobna sytuacje moja bratanica zachorowala pol roku temu .... chciala bym uzyskac wiecej infocacji jak mogea Cie prosic o jaki kolwie kontakt

!!! 2012-01-08, 19:35

Witam jezeli ktos ma czas i ochote porozmawiac to zapraszam jestesmy juz z Martynka rok po chorobie i ciagle walczymy mam nadzieje ze moja córeczka wyjdzie z tego choc dluga droga przed nami
chcetnie podziele sie doswiadczeniami

Justyna 2012-01-16, 14:05

Niestety przykro mi bardzo droga drogi !!! ale usówane sa namiary na mnie wiec jezeli cos to poszukaj martynki z opryszczka w googlach powinna wyskoczyc przynajmniej raz i tam beda namiary na mnie:)

Justyna 2012-01-22, 16:38

Czy mogłabym się z Panią skontaktowac. Mam z corka podobny problem

Joanna 2015-12-11, 14:41

Witam wszystkich rodziców maluszków,którzy przeżyli tą samą chorobę u swoich pociech,tzn zapalenie mózgu wywołane herpes simplex czyli wirusem opryszczki.Nasz synek miał to w wieku pół roku,teraz ma prawie 5lat,jest rehabilitowany itd.ale chciałabym nawiązać kontakt z kimś kto doświadczył tego samego co my,pozdrawiam.

Marta 2015-12-15, 17:19