Forum neurologiczne » Neurologia » Ciągnący ból po prawej stronie szyi nad obojczykiem

Ciągnący ból po prawej stronie szyi nad obojczykiem

Od lipca zeszłego roku odczuwam bóle szyi po prawej stronie w okolicy nadobojczykowej. Ból jest ciągnący, duszący. Ustępuje na długie okresy i powraca jeszcze gorszy.Nasila się w pozycji siedzącej przy komputerze. Szyja po tej stronie jest napięta, mięśnie stwardniałe. Przy zgięciu bocznym szyi słychać trzask. W ukojeniu bólu pomaga tylko Nimesil i to nie zawsze. Stosuję go jedynie przy najcięższym bólu. W listopadzie zrobiłam Usg szyi- wynik prawidłowy wszystko w normie węzły, tarczyca. Dodam że od dłuższego czasu mam powiększone węzły chłonne i wzrost procentowy limfocytów. Chociaż radiolog i hematolog twierdzą że wszystko jest w porzadku. Ból jednak nadal jest. teraz jestem zapisana na wizyte do otolaryngologa. Proszę o wskazówki co jeszcze mogę zrobić w znalezieniu przyczyny.

Ewelina 2011-04-01, 18:20

Warto wykonać rtg odcinka szyjnego kręgosłupa. Prawdopodobnie to zmiany zwyrodnieniowe powodują dolegliwości. Nie można także wykluczyć przyczyn laryngologicznych, także bardzo dobrze, że zaplanowana jest wizyta.

neuron 2011-04-01, 22:40

Wykonałam rtg odcinka szyjnego!wynik:spłycenie lordozy, poza tym norma!może jakieś inne propozycje?

Ewelina 2011-04-04, 11:50

O swoim bólu pisałam już wcześniej 01.04.2011!dodam że zrobiłam rtg szyi i wyszło jedynie spłycenie lordozy reszta w normie!wykonałam też usg mięśni szyi!mięśnie szyi w normie, patologicznych ognisk nie stwierdzono!napisano jeszcze możliwość ucisku wyrostka poprzecznego trzonu c6 na prawy mięsień mostkowo sutkowo obojczykowy!co to oznacza?co dalej mam robić?

Ewelina 2011-04-04, 15:08

Wyniki badań, a także badanie palpacyjne powinien przeprowadzić osobiście jeszcze ortopeda. Możliwe, że w Pani przypadku występuje asymetria wyrostków poprzecznych trzonów kręgowych w odcinku szyjnym. Jeden z nich po stronie prawej powoduje ucisk na przebiegający w sąsiedztwie mięsień.

neuron 2011-04-04, 22:14

Ja również mam ból prawej strony szyi, tak jak opisuje koleżanka powyżej ciągnącyprzez łopatkę , szyję aż do głowy ( szczególnie prawa skroń). Ból ten jest niezalezny od pozyji ( wystepuje zarówno w pozycji siedzacej, jak i stojącej, czy nawet podczas spaceru). Rezonans głowy wykazała również zniesienie lordozy szyjnej, reszta w normie ( obraz krązków i kręgów międzykręgowych w normie). Tomografia głowy ok ( miałam wykonana z racji wystepowania silnych bóli potylicy promieniujących do czoła). lekraze powiedzieli mi, że samo zniesienie nie jest przyczyna tych dolegliwości ima to wiele ludzi, a jest albo nabyte ( praca siedząca, pochylona głowa), albo wrodzone ( od urodzenia). Czy możliwe , ze u mnie równiez wystepuje jakiśc ucisk na mięsień. W tym tygodniu zrobie jeszcze usg Doppler tetnic szyjnych i kręgowych. Wyniki badan ( mocz , morfologia , cukier, ciśnienie ) w normie. Dlaczego te bóle sa fazowe ( tzn. raz wystepuja a raz nie) , skoro codziennie wykonuje te same czynności. jak sobie pomóc? Rehabilitanci tylko proponuja co rusz nowe metody i sugerują, że moze to mięsien taki albo siaki. Neurolodzy zwalaja na stres. Co robić

Mika81 2011-05-10, 07:30

A mnie pomogły masaże. 10x 40 min. To jest od pracy siedzącej i stresu. Teraz tylko podtrzymuję raz na dwa tygodnie masaż i jest ok.

Anna 2011-05-11, 12:37

Ja mam to samo tylko ze z lewej strony. z początku trwało 4,5 dni. teraz cały czas. na dzień dzisiejszy nie moge wyjśc do sklepu (mam do niego pare metrów)bo mam takie zawroty głowy. mam wrażenie że *chodnik przyciąga moją lewą stronę*! byłam u ortopedy ale on nie widzi problemu, jedynie mój internista przypuszcza ze to może być problem z mięśniem mostkowo-obojczykowo-sutkowym. 5 lat temu stwierdzono u mnie bruksizm czyli zbyt duże napięcie mięśni twarzy i szyi i to prawdopodobnie uszkodziło w/w mięsień. sama ajuż nie wiem do jakiego lekarza mam iść żeby mi pomógł (mój internista sam jest na L-4). więc co dalej mam robić? pomału przestaje funkcjonować! Proszę o jakąś rade!

AnnaM 2011-07-05, 12:23

*Ja również mam ból prawej strony szyi, tak jak opisuje koleżanka powyżej ciągnącyprzez łopatkę , szyję aż do głowy* -> wszystko wskazuje na napięcie mięśni. konkretnie dźwigacza łopatki

monika 2012-03-12, 21:59

Przyczyną (tak było w moim przypadku) może być zapalenie ślinianek

jasne 2012-11-10, 14:23

Witam, mam dziwne bóle z prawej strony szyja i tak jakby bark nie moge przekrecic glowy w prawa strone bo oli niesamowicie po paru dniach ból ustepuje nie ma go przez jakis czas i nagle wraca np jak ide sobie spacerkiem nie podnosze nic ciezkiego ani nie forsuje sie zbytnio jakims tam ogromnym wysilkiem fizycznym, prosze o porade co to moze byc.

darek 2013-03-04, 22:13

Witam i ja mam identyczne objawy jak Mika 81 i monika.Zaczęłam się bać tych objawów i tego bólu.Wybieram się właśnie do lekarza i zaczęłam czytać informacje w necie --bo mój kłopot polega na tym ,że jestem za granicą i muszę wpisać na kartkę odpowiednie słowa. Czytając te wpisy pocieszyłam się trochę ,że to nic starsznego,i tak jak myślałam -ja dużo siedzę przy komputerze.Trwa to już latami,a że mam też swoje lata -bo 54 więc moje zwyrodnienia kręgów szyjnych dały znać z wielką siłą o sobie.

myśle ,że większość tu ludzi zbyt długo przesiaduje pezy komputerach i to jest przyczyna naszego złego stanu mięśni i napięcia.Ale -nic -i ja zaraz idę się zarejestrować i zobaczymy co mnie wyjdzie i co dalej.Jedno wiem -napewno zaczne w necie szukać ćwiczeń na te mięśnie i mniej siedzenia przed kompem-bo się wykończe - taki mam ból.

jola 2013-06-26, 16:18

Witam mam podobne bóle prawego barku i obojczyka,myslę Jolu,że masz rację tez siedzę przy komputerze,a kiedyś około 6-ciu lat trenowałem kulturystykę dośc dużymi cieżarami i nic,jedno ale miałem 23 lata dzis**tylko** 64.Wniosek trzeba ruchu,ale bez przeciążeń!Pozdrawiam .

Roman 2013-08-14, 11:51

Hej dziewczyny mam problem i nie wiem co to jest.... na samym poczatku myslalam ze sobie to przespalam i nie moge ruszac glowa ani w jedna str ani w druga. smarowalam masciami, termofor przykladalam, tabletki tez bralam,i minelo bylam szczesliwa a tu 3 tygodnie powrocilo i wstalam szybko glowa mi poszla do przodu i do tylu nie wiem czy cos naciagnelam czy jak....ale glowa sztywna ani w jedna strone nie moglam ani w druga i to samo wszystkie leki przecezapalne,itp a tu pare tygodni minelo znowu fakt faktem moge obracac glowa ale nie za mocno do tego jak chodze caly dzien jakos daje rade ale jak sie poloze to jest juz masakra bol nie samowity obracac sie z jednej strony na druga to nie mozliwe bez pomocy reki jak wstaje to musze reka sobie zabezpieczac szyje bo tak bym nie wstala i sama nie wiem co to jest .pomocy

Kami 2013-10-10, 09:34

Też tak miałam . Trzeba iść do dobrego fizjoterapeuty . Początkowo nie wierzyłam , że to od stresu . A jednak tak . Pomogło nakłucie górnego kąta łopatki . Miałam też prądy , tens , plastry , bańki itd oraz masaże . No i terapię manualną czyli naciskane miejsca . Bolało ale warto było. Każdy tam piszczy ale wychodzi z uśmiechem . Dobrze , że tacy ludzie istnieją . Chociaż ktoś wie jak pomóc człowiekowi .

Ewa 2014-09-03, 22:30