Dzień dobry
Moja szesnastoletnia córka już drugi rok leczy się u kilku specjalistów. Zaczęło się od silnych bólów z tyłu głowy, zawrotów głowy, bólów brzucha i anemii. Z temperaturą 38 stopni trafiła do szpitala. Tam wykluczono pasożyty, zrobiono tomografię głowy (zmian neurologicznych brak) i wypisano ze skierowaniem do poradni hematologicznej, endoktrynologicznej, gastrologicznej, laryngologicznej z zaleceniem, że jeśli ci specjaliści nie pomogą należy znów wrócić do neurologa.
Endoktrynolog nie stwierdził żadnych nieprawidłowości. Hematolog doprowadził wyniki krwi do normy. Córka jedynie przez tydzień w miesiącu na brać żelazo podczas miesiączki. Laryngolog stwierdził przerost małżowin nosowych co może powodować niedotlenienie podczas snu i zawroty głowy. Córka miała wykonany zabieg zmniejszenia tych małżowin. Po zabiegu kontrolę małżowin, słuchu, pracy błędnika- wszystko jest prawidłowe. Gastrolog powtórzył badania na pasożyty, zrobił badanie na celiaklię stwierdził że przyczyna zawrotów głowy jest raczej neurologiczna a spadek żelaza może się wiązać z okresem dojrzewania, a nie chorobą przewodu pokarmowego (badania w tym kierunku nie były robione). Wróciliśmy do neurologa. Zalecił rezonans magnetyczny na którym nie było nieprawidłowości, badanie EEG które wykazało małą nadwrażliwość nerwów bez innych nieprawidłowości. Pani doktor zaleciła leki uspokajające przed snem by córka lepiej spała by zmniejszyć zawroty głowy Lokomotiv, Atarax, Paritol ćwiczenia przed snem by rozładować stres. Po poprawieniu wyników z krwi zawroty głowy były rzadsze ale nie ustąpiły. Bardzo często podczas zawrotów głowy córka miała opuchniętą twarz. Doszły dodatkowe objawy. Wieczorem przed zaśnięciem i czasem w nocy gdy córka się obudzi słyszy kroki po pokoju mimo że wie że nikogo nie ma. Doktor neurolog zaleciła powtórne badanie EEG - nie wyszły nieprawidłowości. Więc wysłała nas do psychiatry. Lekarz psychiatra stwierdził, że choroba psychiczna nie powinna dawać aż takich objawów. Zalecił leki uspokajające na noc przed spaniem hydroxyxinum, w razie wzmożonego niepokoju relanium i codziennie rano seronil ponieważ niewątpliwie córka ma początki depresji. Jednak uważa że należy ponownie zbadać córkę u innego neurologa ze względu na silne bóle głowy, zawroty głowy ( wtedy puchnie twarz), bóle brzucha i nienaturalne wzdęcia (czasami brzuch puchnie jak balon). Objawy te występują ostatnio rzadko a coraz częstsze są objawy słuchowe- chodzenia po pokoju. W okresie gdy zawroty głowy występowały częściej córka miała światłowstręt, zatykanie i dzwonienie w uszach. Podczas jazdy windą zawroty się nasilają.
Jestem w rozpaczy nie wiem jak mam pomóc mojemu dziecku. Bardzo proszę o pomoc.
Ewa 2015-01-22, 13:10
Jedynym miarodajnym badaniem w tym wypadku będzie rezonans magnetyczny głowy. Rzeczywiście objawy są niepokojące i warto jak najszybciej zrobić badanie.
Ola 2015-02-01, 20:59