Forum neurologiczne » Urazy » Zaburzenia okoruchowe i opadanie powieki po wypadku

Zaburzenia okoruchowe i opadanie powieki po wypadku

Pod koniec listopada zeszłego roku miałam bardzo ciężki wypadek, którego wynikiem było zmiażdżenie kości twarzoczaszki.
TK twarzy zostało opisane jako:

*Widoczna częściowo zaopatrzona materiałem osteosyntetycznym rana, najcięższe zmiażdżenie twarzoczaszki w ramach złamania Le-Fort II.
*Poważne zmiażdżenie kości nosowej i przegrody nosowej z wyraźnym przemieszczeniem licznych fragmentów kości. Dalej widoczne zmiażdżenia wszystkich przednich ścian zatok szczękowych, szczęki i dna oczodołów. Liczne fragmenty kości przemieszczone w zdeformowanych zatokach szczękowych. Złamanie lewego łuku kości jarzmowej niewielkiego stopnia. W algorytmie kości dotychczas brak oznak dużego, przestrzennego krwiaka pozagałkowego obustronnie. Kontury dna oczodołów i środkowych ścian oczodołów składają się obustronnie w dużym stopniu z częściowo przemieszczonych fragmentów kości. (...)*

Zostałam zoperowana w Niemczech, zrekonstruowano całą twarz na implantach tytanowych w 15 godzin, wspierano nawigacją, wszystko poszło pomyślnie. Po operacji miałam zaburzenia ruchomości lewego oka i enoftalmię, co skłoniło chirurgów do podjęcia kolejnej 5 godzinnej operacji poprawy ułożenia oka i rewizji mięśni 2 tygodnie później. Oko zostało ładnie wyciągnięte do przodu, jednak diplopia nie ustąpiła. Chirurdzy uważają, że z ich punktu widzenia, mięśnie leżą w porządku i podstawowym czynnikiem dwojenia jest opuchlizna.
Od ostatniej operacji minęły ponad 3 miesiące, nie nastąpiła żadna poprawa w widzeniu. Chirurdzy niemieccy kazali czekać do lipca.

Poza urazem twarzy nie miałam żadnych innych mogących powodować dolegliwości neurologiczne, odcinek szyjny i mózg nienaruszone.
Wszystkie badania struktur oka są w porządku.
Dwojenie jest przy patrzeniu na wprost i w dół. Opada mi lekko powieka. Nie mam czucia pod oczodołem, przy lewej skroni, lewym policzku i górnych dziąsłach, źrenice równe, dobrze widzę na każde oko oddzielnie.

Chciałam zapytać, czy możliwe jest, że oko nie chodzi przez uszkodzenie nerwu okoruchowego? Jeśli tak ile w teorii zajmuje regeneracja takich nerwów i jakie są rokowania dla takiego przypadku?

Anna 2011-03-27, 19:07

Witaj Anno,

co prawda nie jestem specjalistą i nie miałem aż takich uszkodzeń jak u Ciebie aczkolwiek też miałem pogruchotaną twarzochaszkę i prawy oczodół - w chwili obecnej jestem po operacji rekonstrukcji oczodołu siatką tytanową i zarówno przed zabiegiem jak i po w dalszym ciągu nie widzę poprawy w poprawnym obuocznym widzeniu - chciałbym Cię więc zapytać czy faktycznie po kilku miesiącach u Ciebie nastąpiła poprawa czy jednak nie? ponieważ mi, podobnie jak w Twoim przpadku, lekarze również każą czekać - bo opuchlizna i takie tam... Dziękuję za odpowiedź i życzę powrotu do zdrowia. Pozdrawiam

Robert 2011-12-02, 22:14

Witam, po pobiciu miałem złamany lewy oczoduł, wsadzili mi jakąś płytkę z kwasu mlekowego, wyjęli fragmenty kości, miesiąc po operacji widzę podwójnie u góry i na dole, nie czuje lewego policzka i kilku zębów. pod okiem w miejscu operacji mam dość spuchnięte cały czas ale chyba wybiorę się do okulisty. pod koniec marca idę do kontroli na ch. twarzoczaszki, jestem ciekawy co mi powiedzą, pozdrawiam

x 2012-03-13, 00:40