Wieloletnie tiki nerwowe u dorosłego

Mój syn ma 27 lat. Od 7 roku życia zaobserwowanego u niego tiki nerwowe. Wieloletnie leczenie neurologiczne nic nie dało. Leki, które przyjmował, nie pomagały na dłużej, niż tydzień, homeopatnia nic nie dała, bioenergoterapeuta nic nie wskórał. Tiki zaczęły występować, ustalono, po nerwowych sytuacjach w przedszkolu.
Do jakiego lekarza się udać? Co dalej robić, jakie kroki obrać? Tiki są dość uiążliwe, drganie całego ciała, mruganie okiem, mimiowolnie wypowiadane dźwięki.

Adelajda 2011-11-07, 12:29

Są to objawy choroby Touretta a leczenie jest wielokierunkowe i trudne. Wymaga psychoterapii i leczenia farmakologicznego. W Warszawie zespołem tym zajmuje się Klinika Neurologii w szpitalu przy ul. Banacha 1a.

neuron 2011-11-08, 09:52

Dziękuję za informację. Jestem z Wielkopolski. Czy w pobliżu są jakieś kliniki, które się tym zajmują?

Adelajda 2011-11-09, 14:40