U mojej teściowej stwierdzili ostatnio taką chorobę cyt.” całość badania wskazuje na przewlekle uszkodzenie na poziomie korzeni lub rogów przednich rdzenia kręgosłupa L/S oraz pnia mózgu”. Objawia się to tym, iż z dnia na dzień mówi coraz gorzej, wręcz bełkocze, a we wrześniu jeszcze mówiła dobrze i wszystko było ok. W chwili obecnej bierze Rilutek i dostała skierowanie na rehabilitacje do szpitala na Szeserów w Warszawie. Badania został wykonane w szpitalu wojskowym w Warszawie.
Proszę o pomoc - Czy ktoś z Państwa zna sposób leczenia lub lekarza, ktróy mógłby pomóc?
Rafał 2012-01-02, 23:20
Z opisu wynika, że brak ostatecznego rozpoznania. A jeśli takie jest widnieje na karcie informacyjnej ze szpitala. Ze stosowanego leku wynika, że chodzi o stwardnienie zanikowe boczne. Stąd skierowanie na rehabilitację, ponieważ brak jako takiego leczenia. Choroba postępuje a rehabilitacja opóźnia zaburzenia sprawności. Na pewno wszelkich informacji udzieli lekarz, który prowadził Pana teściową w owym szpitalu.
neuron 2012-01-03, 22:26