Mam rocznego synka, chodzi on do złobka poniewaz wrociłam juz do pracy, chodzi do niego bardzo chetnie, kiedy wracamy do domu bawimy sie, potem kąpiel, butelka i idzie spac ok. 21-22, codziennie od 2 miesiecy budzi sie miedzy 23-24 w nocy z przerazliwym płaczem, nie pomaga ani mleko, ani picie, anie tulenie do i noszenie, ani zapalania swiatła jak by był w totalnym amoku, po jakis 5 minutach przestaje i idzie dalej spac. Czym to moze byc spowodowane? To dzieje sie codzinnie. Prosze o pomoc.
Kasia 2012-12-11, 10:22