Dzień dobry . Mój chłopak od zawsze ma problemy ze snem , wieczne koszmary , gadanie przez sen , gwałtowne zrywanie się z łóżka , gdy śpi wiercąc się potrafi ściągnąć prześcieradło oraz poszewkę z kołdry . Zdarzyło się też raz że krzyczał przez sen , a kiedy się obudził płakał jak dziecko i majaczył coś o wilkach . Nigdy nie martwiło mnie to zbytnio ale ostatnio wystraszył mnie strasznie i prawie zrobił sobie krzywdę . Stał w nocy na łóżku i sie na mnie patrzył kiedy sie przebudziłam , nie reagował na żadne prośby by sie położył po czym skoczył wysoko do góry wpadł na suszarkę i to był cud że nie wylądował na szklanym stoliku bo nie wiele brakowało . Po upadku zapytał się wystraszony czemu wszystko sie porozwalało i poszedł dalej spać . Rano pamiętał tylko tyle że rozlała się woda z wazonu na stoliku i spytał dlaczego . Opowiedziałam mu o wszystkim i przyznał się że jak był mały to lunatykował prawie codziennie . To był pierwszy raz gdy zdarzyło się to przy mnie ale mimo tego martwię się że to się powtórzy . Czy mam się martwić .? Czy zbagatelizować sytuacje .? Może mogę mu jakoś pomuc .?
Anita 2016-01-05, 17:58