Od ponad roku zdarza się, że nie raz jakiś impuls przeszyje moją kończynę i wtedy odczuwam minimalny ruch. To tak jakby nagły tik, ale nie nasilony, coś podobnego do mioklonii nocnych w o wiele łagodniejszej formie. Nie objawia się to codziennie czasem raz dziennie, raz na kilka tygodni. Co może być tego przyczyną, czy moje obawy związane z jakąś poważną chorobą są bezpodstawne? Dodam, że mam skrzywiony kręgosłup na całym odcinku.
Klaudia 2011-09-27, 15:17
Jeśli są to pojedyncze zaburzenia ruchu, występujące sporadycznie to można je skorelować z zaburzeniami elektrolitowymi, niedoborem witaminy z gr. B, stresem i zmęczeniem. Warto wykonać podstawowe badania laboratoryjne i dopiero w następnej kolejności wykluczyć zaburzenia neurologiczne. Tiki występowałyby częściej.
neuron 2011-09-28, 21:01