Od pewnego czasu odczuwam mrowienie w małym i serdecznym palcach lewej ręki. Za dnia głównie tego nie odczuwam (bardzo sporadycznie), lecz w nocy już tak, budziłem się kilka razy z tego powodu. Gdy po raz pierwszy poczułem mrowienie spędzałem dużo czasu przy komputerze. Czy to może być przyczyną? Poza tym jak się opieram na lewej ręce, to wtedy się to nasila. Czytałem, że to jest raczej uszkodzenie nerwu łokciowego.
Pytanie co teraz? Wiadomo ile się czeka do neurologa, a na prywatną wizytę nie mam pieniędzy. Czy wizyta jest konieczna, czy da się z tym uporać bez wizty? Czy basen może pomóc?
Przemek91 2012-02-26, 19:09
Są to objawy ucisku nerwu łokciowego, najlepiej konsultować się z neurologiem oraz chirurgiem odnośnie leczenia zabiegowego.
neuron 2012-02-28, 19:58