Dzień dobry,
Kobieta, 25 lat. Sprawa dotyczy mrowień i drętwień kończyn po incydencie z tabletkami antykoncepcyjnymi.
W maju tego roku wzięłam po raz pierwszy w zyciu tabletki antykoncepcyjne. Po 3 tabletkach wystąpiły u mnie zawroty glowy oraz silne bóle nóg. Najpierw stóp, potem przeszło to w wyższe partie aż do pachwin. Towarzyszyło temu mrowienia, zwłaszcza stóp oraz duszność w klatce. Trafiłam do lekarza z podejrzeniem zakrzepicy. Miałam usg żył i d-dimery. Wszystko wyszło dobrze, ale tabletki odstawiłam po 6 dniach brania. Po krótkiej poprawie powróciły bóle nóg. Były to silne mrowienia, do tego doszły skurcze w różnych miejscach: naprzemiennie łydki bądź uda. Zaczęłam łykać magnez i potas. Z czasem doszły mi mrowienia i drętwienia rąk, bóle nadgarstków, które utrudniały mi wykonywanie prostych czynnosci, bóle IV i V palca u rąk, sztywność poranna stóp. Przeszłam przez etap bezsenności i braku apetytu. Doszedł mi ból plecow. Zrobiono mi prześwietlenie odcinka szyjnego i lędźwiowego kręgosłupa. W odcinku szyjnym wyszło przewężenie c5-c6 oraz zmiany zwyrodnieniowe na tym poziomie, a w lędźwiowym 6 kręgów i zwężenia przestrzeni międzykręgowej l5-l6 oraz l6-s1. Morfologia w normie, CRP, RF, kwas moczowy, glukoza, lipidogram, TSH w normie, western blot na borelioze ujemny. Od tego czasu widziało mnie dwóch neurologów, którzy przeprowadzili podstawowe badania odruchów - w normie. Widział mnie też reumatolog, który zasugerował fibromialgię. Od lipca towarzyszą mi też ciemne mroczki przed oczami, ale okulista nie widzi zmian.
Drętwienia i mrowienia kończyn mam niemal codziennie. Zdarzały mi się też zaburzenia czucia oraz incydent z zesztywnieniem najmniejszego palca u dłoni przez jakieś 2 minuty. Nie mogłam nim w ogóle ruszać, a gdy już go rozruszałam to było wszystko w normie.
Co może być przyczyną mrowienia i drętwienia, które mi tak dokucza? Czy może być to związane ze stresem, jaki przeżyłam przy okazji incydentu z podejrzeniem zakrzepicy. Od tamtego momentu cały czas dokuczają mi jakieś dolegliwości. Dodam, że przed wzięciem tabletek antykoncepcyjnych nie skarżyłam się w ogole na zdrowie. Wszystko było w porządku. U lekarza bywałam raz na rok przy okazji przeziębienia.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Alina 2016-08-04, 17:57