Witam,
Od dwóch tygodni mecze sie z dziwnym uczuciem dretwienia ciała.
Wszystko zaczeło się od mrowienia w prawej nodze, pozniej przeniosło się na rece, lewa noge, czesc twarzy i usta.
Nie trace czucia, ale mam wrazenie jakby lekkiego kopniecia pradem lub nakłuwania igiełkami. Do tego pojawiło się uczucie otępienia oraz lekkie zawroty głowy.
Neurolog na razie rozłożył rece i przepisał mi hydrokzysyne na uspokojenie plus zlecił zrobienie tomografii głowy.
Wyniki juz odebralam, zadnych zmian w mozgu nie wykazala, natomiast pojawila sie krotka wzmianka, ze stwierdzono obecnosc polipa lub torbieli retencyjnej w zatoce szczekowej.
Bylam tym zaskoczona, poniewaz nie mialam zadnych problemow z zatokami. Czasami cierpialam na mocne bole glowy trwajace kilka dni, ale wiazalam to z kregosłupem szyjnym (stwierdzona lordoza).
Moje pytanie brzmi czy mozliwe ze ta zmiana w zatoce powoduje takie dolegliwosci? Czy tylko czesciowo i dodatkowo nalozylo sie cos innego?
Na kolejna wizyte do neurologa bede musiala poczkac jeszcze pare dni, a to wszystko co mi sie dzieje strasznie mnie meczy :(
Przy okazji zrobilam jeszcze badania krwi i wszystkie wyszly dobre. Wszystko w granicach normy. Zaliczylam tez wizyte u okulisty i badanie dna oka,ale tez wszystko okej. Zalecil mi tylko troche mocniejsze okulary.
Ania 2012-07-10, 21:44