Od 4 lat cierpie na zawroty glowy wywolane przepieciami miesni. Wszystkie mozliwe badania laryng. czyste; MRT i inne badania neuroligiczne sprzed ok.3 lat ok. Brak lordozy w odc. szyjnym i dyskopatia ledzwiowa. Nauczylam sie z tym zyc, chodze na rehabilitacje, stosuje rozne formy relaksacji. Od kilku miesiecy po wysilku fizycznym bardzo slabna mi miesnie. Nawet do 3 dni po cwiczeniach ( ok. 30-40min. typ kardio, wg. mnie lekkie) jestem kompletnie chora. Ledwo sie ruszam, czasem mam lekka goraczke. Od kilku tyg. cala lewa strona ciala jest mocno oslabiona, stale drza miesnie, bola jakby kosci. Nasila sie to glownie w nocy, nie moge spac. Uczucie jest przerazajace. Od ponad roku mam otepiala lewa czesc twarzy, ale uslyszalam, ze to przez odc szyjny i ucisk na nerw. Rowniez ok. roku temu usunieto mi chirurgicznie kleszcza po ok. 12h harcowania na moim ciele. Nie wiem czy nalezy to laczyc czy te dziwne reakcje miesni po cwiczeniach swiadcza o czyms innym. Prosze o rade, co dalej?
Karolina 2017-04-03, 08:37