Tydzien temu na lekcji plastyki straciłam przytomnosc i spadłam z ławeczki na której stalam bo rysowaliśmy czlowieka.pojechalam do szpitala i tam okazało sie ze mam złamaną kosc jarzmową.po kilku dniach,gdy opuchlizna troche zeszła powiedzieli mi ze mam fuksa i nie ma przesuniecia.wypuscili mnie do domu i powiedzieli ze za dwa tygodnie(czyli 7 lub 8 kwietnia) mam sie zgłosic na kontrole.chodzi mi o to czy ktos moze wie ile czasu to sie bedzie zrastac i czy mowienie lub śmianie sie jest w tym przypadku grozne czy nie mam sie co przejmowac?bardzo mi zalezy na informacjach na ten temat bo w necie nic nie mogłam znalezc.
justyna 2010-03-26, 20:49
W młodym wieku proces gojenia (zrastania) może trwać 2-4 tyg. co do postępowania to oczywiście należy uważać i ochraniać daną okolicę. Mówienie i śmianie się nie powinno wpłynąć negatywnie na gojenie, jedynie może powodować chwilowe uniedogodnienia w postaci bólu.
neuron 2010-03-28, 20:48
Mam wielka prosbe czy miales jakies otarcia lub siniaki na innych czesciach ciala oprocz twarzy??
jackck1 2011-12-30, 00:28
Otarcia i zasinienia nie zawsze odzwierciedlają ciężkość urazu.
neuron 2012-01-04, 22:50