Mam 46 lat od dziesięciu lat cierpię na długotrwałe bóle migrenowe .Poza bólem i otępieniem żadnych skutków ubocznych nie miałem.Dziś nie mogłem trafić na adres pod którym jestem przynajmniej raz w tygodniu,czułem sie jak w koszmarnym śnie jak by mózg się mi zawiesił .podobno rano wygadywałem głupoty,nic z tego nie pamiętam .Wczorajszy dzień też jest za mgłą .Pomału niektóre fakty zaczynam sobie przypominać .Poza nasilonym szumem w uszach nie mam żadnych innych objawów.Nie wiem czy to coś związanego z migreną czy tez jakiś n.p.mikro wylew a to już strach .Poszedłbym do specjalisty ale znów musiałbym czekac na wizytę dwa miesiące
Andrzej 2012-11-17, 15:04