Witam
Mam następujące objawy, które występują trwale - bez przerw:
- zaburzenia wzroku: błyski, śnieżenie, poruszające się niteczki w oczach (męty), silne powidoki od źródeł światła
- derealizacja - uczucie snu na jawie, nierealności świata,
- asymetryczne źrenice,
- szum, piski w uszach,
- duże problemy z pamięcią i koncentracją,
- tendencja do zamartwiania się nie istotnymi szczegółami.
Powyższe objawy towarzyszą mi od około 12 lat i nauczyłem się z nimi żyć, niestety od około 6 miesięcy mój stan się pogorszył - bardzo przeszkadzać mi zaczęły różne kontrastowe barwy, kształty i wzory (silne światła, jaskrawe kontrastujące kolory, elementy wyposażenia mieszkania np filary, białe kaloryfery). Powoduje to całkowity brak koncentracji i ciągłe uczucie silnego dyskomfortu z powodu różnych elementów występujących w otoczeniu. Gdy przebywam w pomieszczeniu, w którym występuje jakiś drażniący element (np. śnieżnobiały kalendarz ścienny), czuje w głowie w okolicach lewej skroni jakby skurcz, mrowienie, ucisk ciężko to wytłumaczyć. Bardzo utrudnia to życie (ciągłe myślenie i zamartwianie się), co w konsekwencji doprowadziło do silnych lęków napadów paniki i poczucia beznadziejności. Leczę się obecnie u psychiatry ,który stwierdził nerwicę natręctw i przepisał SSRI paroksetynę, która zmniejsza siłę dyskomfortu oraz eliminuje lęki i zamartwianie się, ale nie usuwa przyczyn mojego stanu, dlatego zastanawiam się czy nie powinienem leczyć się neurologicznie i tu właśnie proszę o opinię czy kierunek psychiatryczny jest prawidłowy i czy należało by pomyśleć o konsultacji z neurologiem. Dodam też, że miałem wykonywany tomograf głowy, który nie stwierdził nie prawidłowości oraz rezonans głowy, który wykazał asymetrię hipokampa oraz powiększenie rogu komory mózgu. W ciągu życia, w młodszym wieku miałem 3 wstrząsy mózgu (jeden z utratą przytomności) - miałem wtedy wykonywane badania EEG, które wykazały fale theta i inne nie grupy fal niekiedy w nasileniach ostrych. Mimo wszystko lekarz opisujący badanie napisał iż mieści się ono w granicach normy. (ważne jest także iż moja babcia cierpiała na silną epilepsje a matka choruje na migrenę).
Co ciekawe zauważyłem także, że wszystkie przeszkadzające mi elementy zawsze znajdują się po mojej lewej stronie.
Bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
lifeless
Lifeless 2013-06-24, 12:29