Forum neurologiczne » Padaczka (epilepsja) » Wyjazd za granice do pracy przy padaczce

Wyjazd za granice do pracy przy padaczce

Witam. Nie wiem co mam zrobić w pewnej sprawie. W umowie jaką się podpisuje pytają czy zażywa się jakieś leki. Ja ataków nie mam i już nigdy ich nie będę miała ale lek muszę brać jeszcze przez równe dwa lata. Pracodawca jak zobaczy od czego te leki są może mnie nie przyjać bo wiadomo będzię się bał przyjąć osobę z padaczką, bym musiała się tłumaczyć że już nie będę miała ataków i takie tam a tego nie chcem... Czy powinnam jednak napisać że przyjmuje jakieś leki czy to ukryć? Proszę bardzo o pomoc

Olga 2011-08-27, 19:43

To już zależy od Pani, charakteru pracy, także od samego rodzaju padaczki. Zwykle nie ma pewności, że napady padaczkowe nie powtórzą się w przyszłości. Jeśli pracodawca jest sprawdzony, można mu wytłumaczyć skąd te leki. Proszę pamiętać, że jaki pracownik ma Pani także swoje prawa.

neuron 2011-08-28, 10:46

Napadów nie będę miała, mówili to lekarze a leki bierze się 3 lata więc chociaż nie mam ataków to brać muszę. A co do pracodawcy to jadę tam pierwszy raz, nie znam tam nikogo. Myślałam żeby nie pisać że przyjmuję jakieś leki a sobie brać normalnie tak żeby nikt nie widział tak jak bym brała tabletkę od bólu głowy. Czy to będzie dobre rozwiązanie?

Olga 2011-08-28, 13:17