Od dzieciństwa cierpię na epilepsję. W tej chwili mam 34 lata i ukończone studia wyższe. W 2 roku życia było usunięcie pajęczynówki i od tego czasu występują napady. Po wszczepieniu stymulatora nerwu błędnego / dwukrotnym/ oraz wymianie całkowitej trzeciego stymulatora, który w tej chwili nie przynosi rezultatów. Ponadto leki, które są stosowane nie przynoszą rezultatu. Inaczej mówiąc jest to padaczka lekooporna
Jeśli to możliwe to proszę o odpowiedź czy jest możliwość zastosowania techniki leczenia stymulacją nerwu trójdzielnego w moim przypadki.
Magda 2012-10-06, 15:47