Witam. Od grudnia 2009 roku brałam tabletki antykoncepcyjne. Podczas brania bardzo bolała mnie głowa. W końcu doszło do dwóch napadów padaczkowych. Jeden był w nocy a drugi w dzień. Miałam robiony rezonans magnetyczny i eeg we wrześniu i wyniki były bardzo dobre. W styczniu byłam u neurologa i powiedział abym się zgłosiła w marcu, zrobiła badanie eeg i jeśli wszystko wyszłoby dobrze to miałam odstawić tabletki. Ale poszłam do innego neurologa a ten kazał mi brać tabletki przez 2 lata jeszcze i powiedział też że nie mogę iść na wybrany przez mnie kierunek czyli elektroradiolog. Co mam zrobić w tej sytuacji? Czy badanie eeg może ustalić czy mam jeszcze padaczkę? Bardzo bym chciała iść na ten kierunek ale nie wiem co robić. Bardzo proszę o rade.
Olga 2011-04-07, 21:11
Padaczkę diagnozuję się tylko po atakach. Lekarz może odstawić leki po 2-uch lub więcej latach bez ataków, ale jest to decyzja lekarza. Zdarza się, że lekarz nie odstawie leków pomimo długiego okresu bez napadów(10 czy 15 lat).
Jeśli chodzi o pracę, to nawet jeden napad padaczki dyskwalifikuje z wielu zawodów np. chirurg, kierowca zawodowy, strażak, żołnierz, spawacz.
marco 2011-04-08, 21:38
Mam jeszcze jedno pytanie: chodzi mi o picie alkoholu. czy alkoholu nie można pić ze względu na padaczkę czy ze względu na przyjmowane leki? zdarza mi się wpić 2-3 piwa lub kilka kieliszków wódki i wtedy nie biorę wieczornych leków. nigdy nie miałam żadnych ataków po alkoholu. biorę depakine chrono 300 rano i wieczorem. jak to jest z tym alkoholem? proszę o radę.
Olga 2011-05-12, 15:11