Mam skoliozę około 27 stopni. Lekarz mi kiedyś powiedział, że dobrze by było gdybym wzmocnił mięśnie pleców, który podtrzymują kręgosłup. Jakiś czas temu byłem na ćwiczeniach rehabilitacyjnych (2 tygodnie) i spytałem się Pani czy mogę iść na siłownię w moim stanie, jeśli będę wykonywał tylko odpowiednie ćwiczenia (tj tylko na leżąco, ew. siedzące, ale takie, które nie będą obciążały kręgosłupa). Potwierdziła to co lekarz wcześniej powiedział, ale dodała też, że dobrze by było jedną stronę mięśni pleców wyćwiczyć, a drugą rozluźnić, wtedy kręgosłup jakoś tam by się może układał. Problem w tym, że ja kompletnie nie znam takich typowych dla mojego skrzywienia ćwiczeń rozluźniających, więc nie będę się za nie zabierał. I teraz pytanie - iść na tą siłownię i ćwiczyć obie strony mięśni pleców równomiernie, czy nie iść wcale?
Paweł 2015-02-16, 20:15