Witam!
Chciałam poradzić się w kwestii moich bólów głowy, bo już naprawdę nie wiem co dalej robić…*
Migreny mam już od 10 lat, poczatkowo były to sporadyczne ataki pojawiające się 1 raz na miesiąc może rzadziej , jednak od około 6 lat częstotliwość ich wzrosła w pewnym momencie co dwa dni…* atakom towarzyszyły wymioty, mdłości, wrażliwość na światło, dźwięk, zapach…*
Zrobiłam sobie badania tzn. tomografia głowy, badanie zatok, tętnic szyjnych –* nic nie wykazały, wszystko ok…* z jednej strony tylko wypada się cieszyć ale z drugiej nie pomogło mi to w moim problemie…* jeden z lekarzy powiedział że powodem moich migren są plomby amalgamatowe , poszłam do stomatologa wyrzuciłam wszystkie amalgamaty minął od tego czasu już rok…* poczatkowo faktycznie bóle pojawiały się co 2 tygodnie ale nie trwało to zbyt długo bo teraz już od miesiąca mam je co tydzień i trwają do 24 h…*
Chwytałam się różnych metod pomocy akupunktura, klawi terapia (leczenie gwoździami), leczenie neurologiczne amizepinem…* wszystko na nic…*..
Ostatnio pojawiły się jeszcze inne objawy tzn. dzień lub dwa przed atakiem migreny odczuwam „*nerwicę”* obrazowując to wygląda tak, że czuję nadmierne napięcie , które muszę wyładować wyżywając się na pierwszej lepszej osobie bez większego powodu, czepiam się byle czego aby spowodować wybuch emocji …* na drugi dzień po czymś takim budzę się z kosmiczną migreną…* myślałam że to może jakiś problem hormonalny ale nie wiem czy tak jest do końca bo jak byłam w ciąży do 3 miesiąca cierpiałam na migreny a dopiero około 4 miesiąca ciąży wszystko ustąpiło, po porodzie dokładnie tydzień po pojawiła się migrena …*. Przed ani w trakcie miesiączki nie zauważam jakiś szczególnych zmian tzn. nie ma nasilenia bólów …*
Mam bardzo niskie ciśnienie 100/60-70 podczas ataku wzrasta do 110/70-80…*. W związku z tym dzień zaczynam od małej czarnej aby choć trochę podwyższyć ciśnienie…*.
Nie wiem co mam dalej robić, jakie badania dalej robić, do jakich lekarzy jeszcze pójść …* wiem jedno że już nie mogę wytrzymać i normalnie funkcjonować…* czasem marzę żeby odciąć sobie głowę i wymienić ją na inną bez bólu tylko tak się nie da…**) Proszę o pomoc…*
Pozdrawiam
kiniola 2010-12-13, 08:41
Z taką migreną i dolegliwościami dodatkowymi oraz ich częstotliwością powinna Pani zostać poddana diagnostyce w szpitalu. Czy lekarz neurolog nie kierował Pani do szpitala? Dokładniejszym badaniem w Pani przypadku będzie MR, który należałoby zrobić.
neuron 2010-12-15, 16:58
Niestety mój lekarz neurolog nie wspomniał o konieczności leczenia szpitalnego, nie kierował również na rezonans.
Mój problem migrenowy jest bardzo uciążliwy a lekarze do których trafiam z tym problemem mam wrażenie, że podchodzą do niego lekcewaząco dlatego też była moja prośba o jakąś poradę i podpowiedź co dalej robić.
Dziękuję Panu, spróbuję jeszcze raz w związku z tym porozmawiać z lekarzem.
kiniola 2010-12-16, 11:00
W razie czego proszę napisać w jakim rejonie Pani mieszka, może uda mi się coś podpowiedzieć, gdzie można z takim problemem się zgłosić.
neuron 2010-12-16, 17:54
Wizytę u neurologa mam dopiero pod koniec stycznia, po wizycie odezwę się do Pana. Mazowsze okolice Legionowa - Warszawy.
kiniola 2010-12-20, 08:59
Można zgłosić się do Szpitala im. Orłowskiego, Instytutu Psychiatrii i Neurologii oraz na Bródno. Tam taki problem powinien zostać zdiagnozowany na oddziale.
neuron 2010-12-21, 19:13
Witam Koniola,
nardzo Ci współczuje z tymi bólami, bo wiem co przeżywasz. Ja mam codzienne bóle i nikt nie potrafi mi pomóc. Czasam też bym ją odcieła. Ale neuron dobrze radzi, idź do lekarza. Niech skierują Cie na badania. pozdrawiam
asik 2011-01-20, 10:15
Lekarz nie skierował mnie na żadne badania typu tomografia jedynie EEG, okulista, prowadzenie dziennika, a moje migreny mają taka samą postać jak opisane. Próbowałam refleksologii i muszę przyznać, że choć na chwilę migreny były rzadsze poza tym polecam Migpriv lek na recepte, który w moim przypadku nie zapobiega migrenie, ale zmniejsza nawet o kilka godzin czas jej trwania, więc nawet z tego powodu jestem bardzo zadowolona.
Pozdrawiam
eM 2011-06-04, 15:46
Czy leczylas się tryptanami?
zio 2013-04-19, 22:34
Nie znam nikogo, komu tryptany pomagają.
Ja miałam już wszystkie badania, nie sądzę, by coś więcej w szpitalu mi zrobiono. Oczywiście TK, MR w porządku, jedynie EEG po nieprzespanej nocy ukazuje reakcje na światło i granice napadów (stąd nieudane próby leczenia lekami przeciwpadaczkowymi), no i angiografia /doppler pokazuje asymetrię tętnic żyjnych 2 cm - ponoć taka uroda, bez znaczenia.
Z leków doraźnie pomaga mi coffecorn forte i dihydroergotamina - z tym, że to sporysz, nie wolno nadużywać...
Prawda jest taka, że migrena jest ściśle związana z hormonami - dlatego często zanika w trakcie ciąży, a czasem nawet zupełnie po pierwszej czy po menopauzie. O dziwo, endokrynolodzy bronią się rękami i nogami, że to nie ich sprawa...
Pat 2015-05-15, 13:17