Moja mama ma 60lat. 27 grudnia przeszła zawał serca, dośc długi czas była niedotleniona. W szpitalu po reanimacji założono mamie 2 stenty, pof=dano leki: perlinganint i insulinę (mama miała cukier 700 a nigdy nie chorowała na cukrzycę). Wprowadzono ją w stan śpiączki farmakologicznej. Po kilku dniach zrobiono tomograf który wykazał rozlany obrzęk mózgu. W chwili obecnej podawany jest mamie Mannitol, Biodacyna oraz insulina. Mama parę dni temu zaczęła otwierac jedno oko, strasznie pręży całe ciało zachowuje się tak jakby chciała coś powiedziec a nie mogła. Wzrokiem niby się na nas patrzy niby nie (ciężko powiedziec). Mówią że mama ma funkcje życiowe ok, ale ten mózg. Proszę o jakąś pomoc bo rodzina od zmysłów odchodzi a lekarze nic konkretnego nie mówią.
Dodam tylko, że to prężenie ciała lekarz określił jako *niekorzystne*. Co to może oznaczac?
Katarzyna 2013-01-07, 23:40