Od paru dni nawiedzają mnie kilkusekundowe nerwobóle głowy. Poza tym czuję się świetnie. Nie stosuję żadnych tabletek przeciwbólowych. Bóle trwają jakieś dwie sekundy i potem przechodzą. Z czego się biorą? Czy zależą od stresu? Jak je wyleczyć?
Autorro 2011-05-12, 17:27
Mogą to być klasterowe bóle głowy lub napięciowe bóle głowy wynikające głównie ze stresu. Najlepiej w razie bólu zastosować lek przeciwbólowy np. apap. Warto przez weekend dobrze się wyspać, przebywać aktywnie na świeżym powietrzu.
neuron 2011-05-13, 23:55