Tydzien temu mialam operacje: wyciecie wypukliny metoda maloinwazyjna. Przed operacja bol byl non stop az do piety i ostabienie odruchu w piecie. Zazywalam 3 razy dziennie tramadol i bylm na zwolnieniu ponad 3 miesiace, nie moglam chodzic. Po operacji nie mam bolu non stop, ale jak sie przekrecam jak leze lub jak usiade na lewym posladku oraz czasem kiedy wstaje mam inny rodzaj bolu a mianowicie ostry, przeszywajacy bol w podladku, udzie, czasem lydce. Takie uczucie jakby to byl zywy nerw. Martwie sie troche tym bolem. Czy jest to zjawisko normalne po operacji, czy nerw musi sie zregenerowac i wszystko zagoic?
Joanna 2012-04-09, 21:59
W zasadzie na wizycie kontrolnej u neurochirurga proszę zgłosić te dolegliwości. Trudno się wypowiedzieć. Nie napisała Pani wyniku choćby MR więc takie zmiany mogą wynikać z licznych zmian zwyrodnieniowych. Być może podczas operacji nie udało się usunąć całej wypukliny.
neuron 2012-04-12, 19:59