Mój tata spozywał alkohol od kilku lat . Pod koniec sierpnia dostał pierwszego ataku padaczki alkoholowej przy czym doszlo do upadku na tylnią częśc głowy . Nie zrobił żadnych badań. Lecz niedawno znowu powtórzyła sie ta sama sytuacje i mój ojciec upadł na tylnia czesc głowy . W szpitalu okazało się że doszło do niedotlenienia mózgu. Był również bardzo duzy krwiak mózgu który został wyciety ale pozostal bardzo duży obrzęk. Lekarze nie dają żadnych szans. Czy jest możę jednak jakaś nadzieja na to że przezyje ?
Klaudia 2013-02-27, 16:23